Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4581

Post autor: vid3 »

US ma być teraz frontem do podatnika.
Obojętnie co by to miało znaczyć.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4582

Post autor: puch24 »

Jak to powiedział Poniedzielski, "Optymista twierdzi, że świat stoi przed nim otworem, pesymista zdaje się być świadomy co to za otwór"
Chory

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4583

Post autor: Chory »

Dramatyzujeta. U nas zawsze z jednej mańki w drugą, jak nie Mesjasz narodów, to Naród Uciśniony.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4584

Post autor: Owain »

Chory pisze: 22 gru 2017, 09:46 U nas zawsze...
U Was, na Wyspach?

A dziś mi chodzi od rana po głowie to znane powiedzenie: Z każdym dniem rośnie liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4585

Post autor: puch24 »

Pan tak do mnie perswaduje?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4586

Post autor: wpk »

Dywaguję z księgową, czy i na jakiej podstawie wpuścić w koszty.
Ale to chyba oczywiste - pracownicy ureligijnieni i wyedukowani zgodnie z doktryną obowiązującej władzy bez wątpienia przyczynią się do zwiększenia dochodów firmy, a co za tym idzie, do zwiększonych wpływów do budżetu z tytułu PIT-5 i VAT-7. :razz:
namoamo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4587

Post autor: namoamo »

Owain pisze: 22 gru 2017, 11:43 A dziś mi chodzi od rana po głowie to znane powiedzenie: Z każdym dniem rośnie liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę.
No to mam już dla Ciebie noworoczne życzenia :-)
Chory

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4588

Post autor: Chory »

Owain pisze: 22 gru 2017, 11:43
Chory pisze: 22 gru 2017, 09:46 U nas zawsze...
U Was, na Wyspach?
Tu na Wyspach naród niezmiennie tylko i wyłącznie wybrany. The Greatest Nation, panie, tak wszędzie w każdym razie trąbią.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4589

Post autor: wpk »

And did those feet in ancient time
Walk upon England’s mountains green?
And was the holy Lamb of God
On England’s pleasant pastures seen?

And did the Countenance Divine
Shine forth upon our clouded hills?
And was Jerusalem builded here
Among these dark Satanic Mills[1]?

Bring me my Bow of burning gold;
Bring me my Arrows of Desire;
Bring me my Spear; O clouds unfold!
Bring me my Chariot of Fire!

I will not cease from Mental Fight,
Nor shall my Sword sleep in my hand,
Till we have built Jerusalem
In England’s green and pleasant Land.
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#4590

Post autor: gavin »

aj low ju bejjjbiii.... tu ru tu tu tu...
ODPOWIEDZ