Oszukał. Wczoraj obiecywał chleb, dziś rano się dowiedziałem że chleb się niby nie udał :> Chciał przekupić krukiem. Ula nawet chciała takiego zamontować na balkonie aby pticy nie srały, ale ja takiej szkarady nie zniese :>
Ale, Piotrusiu nasz straszny!
Czy byłbyś tak dobry i dał Joli jakiś prosty przepis na chleb? Taki sprawdzony, dla początkującej? Bo ma już Kanwoda, mąki różne, zakwas też od kogoś, ale czyta i czyta i czyta i tylko głupieje...
Bardzo proszę Cię.
Owain pisze:Oszukał. Wczoraj obiecywał chleb, dziś rano się dowiedziałem że chleb się niby nie udał :> Chciał przekupić krukiem. Ula nawet chciała takiego zamontować na balkonie aby pticy nie srały, ale ja takiej szkarady nie zniese :>