Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Wodociągi licznik zdjęły, ktoś nie zapłacił za wodę.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Coś nakazuje mi krzyczeć co tchu...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
To Wy nie w Tygrysowie?
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Niedawno wstałem po pierwszej nocy w swoim łóżku po powrocie z majówki i lędźwiowy odcinek pleców mnie zwyczajnie, ordynarnie napierdala. Od jakiegoś czasu myślę o wymianie materaca, ale na razie się nie śpieszyłem. Pytanie brzmi - co kupić? Na czym Wy śpicie? Czy jest Wam wygodnie? Ile czasu używacie obecnego materaca?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Chyba z 10 lat mamy jakiegoś Sultana z Ikei, wtedy to był jeden z najwyższych modeli, niestety nie pamiętam nazwy. Ma blisko 20 cm i jest chyba z pianki, nie z lateksu, a przynajmniej od góry. Bo, o ile pamiętam, lateks dopasowywuje się do kształtu i nie "wstaje" od razu po ustąpieniu nacisku, i to nam się nie podobało. Jest ogromna różnica na plus w porównaniu z różnymi wersalkami, na których sypialiśmy wcześniej.
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Też mam piankowego Sultana z IKEA od jakichś ośmiu lat. Wtedy wszystkie ich materace nazywały się Sultan. Zastanawiam się, czy znów kupować w IKEA, tylko tym razem sprężynowy, czy szukać jakiegoś wynalazku w firmach specjalizujących się w materacach.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Są nowe wersje chyba, więc na początek przeszedłbym się po Ikei i popróbował, jak się leży.
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
To, że napierdala to nie wina materaca.
Trzeba coś więcej w życiu zmienić.
Trzeba coś więcej w życiu zmienić.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie wina materaca, ale materac może trochę pomóc.
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ale materac zmienić najłatwiej. Poza tym po tygodniu spania w innym łóżku jestem pewien, że potrzebny mi nowy.vid3 pisze:To, że napierdala to nie wina materaca.
Trzeba coś więcej w życiu zmienić.