Dywagacje o zakupie A7

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#2081

Post autor: puch24 »

JPRDL!
A mówią, że to ja jestem puchacz brawężnik!
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8707
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#2082

Post autor: vid3 »

Coś Wojtek się nie odzywa.
Pewnie już zapgrejtował zabawkę. Łapie ostatnie promienie i na znikające koty poluje.
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#2083

Post autor: puch24 »

Zagania Pana Olika do piwnicy z węglem.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Dywagacje o zakupie A7

#2084

Post autor: Owain »

Obawiam się, że wpk padł ofiarą za szybkiego AF w A9. On ma tam taką dziwną piwnicę z klapą w szopie. Boję się, że leży w niej teraz brocząc, z wbitym AF pod łopatką.

Wpisujcie miasta.
Żyżygowice.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#2085

Post autor: wpk »

Eee...
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8707
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#2086

Post autor: vid3 »

my tu wszyscy w obawie a on Eeee
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#2087

Post autor: wpk »

(To rzężenie agonalne takie.)
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#2088

Post autor: puch24 »

No, leży w tej piwnicy, ugodzony AFem pod łopatką, i stęka: Eeee...
To okrzyk rozpaczy i wołanie o pomoc. Może trzeba Yoli dać znać? Kto ma do Niej tel.?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Dywagacje o zakupie A7

#2089

Post autor: Owain »

To żęrzenie analne ;p
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#2090

Post autor: wpk »

A gdy się wypełniły dni i przyszło zginąć wiosną,
W piwnicy słuchał sobie ktoś, jak mu ziemniaki rosną...
ODPOWIEDZ