
Things
- vid3
- Posty: 8694
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38944
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Things
O, DX4... Znaczy, nasi tam byli.
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Things
Z zakazem grillowania na balkonach chodzi raczej o bezpieczeństwo pożarowe niż dymienie sąsiadom.Owain pisze:Gryl. Na nielegalu, bo na balkonach nie wolno, ale mamy taras na najwyższym piętrze i nikomu nie dymimyPolecam, zajebisty ruszt, mocna konstrukcja, duńska produkcja, firma dancook. Upgradeowałem go jeszcze klapą z nierdzewki z uchwycikiem i sam dorobiłem zawiasy. Jestem z siebie dumny
- wpk
- wpkx
- Posty: 38944
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Things
No właśnie Maciek wrzucił zdjęcie Zgierzuwiusza.
Dodano po 3 minutach 35 strzałach znikąd:
Musieli tam ostro grillować. Prezes, wiesz coś o tym?
Dodano po 3 minutach 35 strzałach znikąd:
Musieli tam ostro grillować. Prezes, wiesz coś o tym?
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Things
Reklama dźwignią handlu jest i basta!


- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Things
Może i jestem trochę przewrażliwiony, ale już w tym roku (albo pod koniec poprzedniego) pożar zaliczyłem. Jako źródło ognia posłużył niedopałek, po 10 minutach trzy gaśnice po 6 kg proszku nie robiły na ogniu większego wrażenia, na szczęście PSP nie miała daleko.wpk pisze:No właśnie Maciek wrzucił zdjęcie Zgierzuwiusza.
Dodano po 3 minutach 35 strzałach znikąd:
Musieli tam ostro grillować. Prezes, wiesz coś o tym?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38944
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Things
Damian, no zajebiste. 
Majster, to Ty palisz?

Majster, to Ty palisz?
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Things
Czasami coś się spali. Poza tym opisanym powyżej, zaliczyłem w pracy jeszcze jeden pożar. Jako GW mieliśmy na jednym z obiektów wykonawcę rozbiórek, który to ze swoim podwykonawcą rozliczał się na zasadzie "co metalowego sobie wytniecie - to wasze". Mistrzowie ci zabrali się za rozbiórkę garażu-magazynu (mniej więcej 8 na 25 metrów w rzucie) od dachu z blachy - gazy, palniki i ogień. Oczywiście nikt nie opróżnił budynku z zawartości, więc po chwili na miejscu był pięknie rozwinięty pożar z pękającymi szybami i buhającymi płomieniami. To był moment, Panie.
Re: Things
Fajny budynek mają.sorevell pisze:na szczęście PSP nie miała daleko.
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Things
Taki... Czerwony 
