Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie wiem, czy wiecie, ale Ligo podważył teorię Einsteina:
http://wolnemedia.net/dane-z-ligo-przec ... einsteina/
http://wolnemedia.net/dane-z-ligo-przec ... einsteina/
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Coś mało dokładny ten artykuł - fale grawitacyjne zarejestrowano po raz pierwszy
w połowie września 2015 roku.
w połowie września 2015 roku.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tutaj nie ma żadnej materii. To jest matematycznie wygenerowana i podzielona geometrycznie rzeczywistość.
Badamy sen. Ten świat dzieje się tak samo realnie jak sen z jedyną różnicą, że jest dokładnie zaznaczony moment wejścia i wyjścia.
Całość wszechświata składa się z Istnienia i Nieistnienia. Jako, że w Istnieniu nie ma różnicowania i nie płynie czas jesteśmy osadzeni w nieistnieniu.
Jesteśmy jak ziarnka piasku w cegle, które aby mogły posiadać autonomię muszą być eksterioryzowane poza samą cegłę aby nie były tylko częścią cegły ale spoza niej mogły powiedzieć "ja jestem".
Badamy sen. Ten świat dzieje się tak samo realnie jak sen z jedyną różnicą, że jest dokładnie zaznaczony moment wejścia i wyjścia.
Całość wszechświata składa się z Istnienia i Nieistnienia. Jako, że w Istnieniu nie ma różnicowania i nie płynie czas jesteśmy osadzeni w nieistnieniu.
Jesteśmy jak ziarnka piasku w cegle, które aby mogły posiadać autonomię muszą być eksterioryzowane poza samą cegłę aby nie były tylko częścią cegły ale spoza niej mogły powiedzieć "ja jestem".
- wpk
- wpkx
- Posty: 38982
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Przecież istnienie to czas. I nieistnienie też.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Jak dziś mówił Morgan Freeman w jakimś kosmologicznym programie, czas to zmiana. Jak nie ma zmiany, czas de facto nie istnieje. Stąd też różne, prozaiczne problemy w fotografii z ruszonymi zdjęciami 

Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38982
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- Ciasto pieniądz! - krzykła pracownica cukierni przed świętami wielkanocnymi.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A czy była to Wielka Nocna Baba?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38982
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tak. Bo co? A tańcząc, piekła mazurka.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ciasto pieniądz, a pieniądz to więcej niż ciasto.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ciasto pieniądz w transporcie też.
Poza tym trywializujecie Panowie, a to przecież poważne sprawy są.
Tylko, żeby jeszcze opisane były językiem zrozumiałym dla przeciętnego kierowcy betoniarki...
Poza tym trywializujecie Panowie, a to przecież poważne sprawy są.
Tylko, żeby jeszcze opisane były językiem zrozumiałym dla przeciętnego kierowcy betoniarki...