Szmelcwageny i inne

off-duty
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#1801

Post autor: puch24 »

Będę narzekał: amerykański. :-(

Kiedyś czytałem trochę o żółtych tablicach i wiem, że niektórzy celowo tak nie rejestrują, bo są z tym problemy, np. z wyjazdem za granicę.
Awatar użytkownika
poor
Rich poor
Posty: 4235
Rejestracja: 07.2018
Lokalizacja: Kraków

Re: Szmelcwageny i inne

#1802

Post autor: poor »

puch24 pisze: 28 sie 2018, 19:53 bo są z tym problemy, np. z wyjazdem za granicę.
Zabytek ?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38957
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1803

Post autor: wpk »

Zbytek.
Awatar użytkownika
poor
Rich poor
Posty: 4235
Rejestracja: 07.2018
Lokalizacja: Kraków

Re: Szmelcwageny i inne

#1804

Post autor: poor »

Na zbytki nie ma co wydawac.
samek

Re: Szmelcwageny i inne

#1805

Post autor: samek »

puch24 pisze: 28 sie 2018, 19:53 Kiedyś czytałem trochę o żółtych tablicach i wiem, że niektórzy celowo tak nie rejestrują, bo są z tym problemy, np. z wyjazdem za granicę.
Raczej nieaktualne. A na pewno w czasach i terenach EU. Raczej nie ma problemów.
Natomiast zaczyna się powoli dyskusja o zmianach. Granica 25 lat by rejestrować zabytek wydaje się ciut mała.
Np. już jestem namawiany aby za 3 lata zarejestrować autko jako zabytek gdyż są korzyści.
Przede wszystkim niższe OC i możliwość czasowego opłacania oraz brak badań technicznych. Zaiste brzmi dobrze.
Natomiast szczerze przyznam, że zabytek z mojego auta żaden wg mnie.
Należy więc powoli spodziewać się pewnych modyfikacji w zabytkach samochodowych.
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#1806

Post autor: puch24 »

Chyba jest warunek nie tylko wieku, ale i unikalności, dobrego stanu pierwotnego, itd.
Wiem, że ludzie skarżyli się na problemy przy wyjeździe, np. na zloty czy rajdy zagraniczne. Zresztą co trochę coś tam przy tym manipulowano, i zmieniały się te przepisy. Co trochę robiło się to mniej, albo bardziej korzystne. Problemem jest też sprzedaż zabytku, o ile wiem, jest obowiązek dbania, itd. Czytałem kiedyś artykuł o tym, że posiadacz takiego pojazdu, jeśli np. popadnie w tarapaty w finansowe, ma problemy, bo ma obowiązek troszczyć się o zabytek, a są problemy ze sprzedażą np. za granicę. Raz zarejestrowanego jako zabytek samochodu nie można, zdaje się, zarejestrować normalnie.

Ale faktycznie, nie śledziłem tego dokładnie, bo nie mam takiego pojazdu, a od paru lat nie śledzę tego już w ogóle, więc może to wyglądać zupełnie inaczej.
Kilka lat temu jednak posiadacze starszych samochodów bardzo narzekali na związane z tym aspekty prawne, bo żółte tablice nie zawsze były korzystne, a w czasopismach poświęconych starym autom ciągle coś na ten temat publikowano.
Metanoia

Re: Szmelcwageny i inne

#1807

Post autor: Metanoia »

Kilka lat temu Pagoda wcale nie była tak poszukiwana ale z braku 190sl na rynku i jej błyskawicznie rosnącej ceny zaczęto kupować model W113, który kosztował średnio 90tys.
Popyt napędził cenę.
Osobiście nie widzę nic interesującego w tym modelu.
Dużo bardziej podoba mi się model R107 lub R129, który z silnikiem V12 chodzi tak, że łometko.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38957
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1808

Post autor: wpk »

Methanoia pisze: 28 sie 2018, 21:09Osobiście nie widzę nic interesującego w tym modelu.
+666
Methanoia pisze: 28 sie 2018, 21:09 Dużo bardziej podoba mi się model R107 lub R129, który z silnikiem V12 chodzi tak, że łometko.
Mnie jeszcze bardziej podoba się zawołanie "łometko". Chyba będę używał w kontekstach.
A modele? R107 - owszem, ale R129 sporo brakuje do zabytku.
Metanoia

Re: Szmelcwageny i inne

#1809

Post autor: Metanoia »

mmm czerwone R107 500SL kabrio…

I jeszcze jeden model, którego etosu nie rozumiem...MB Adenauer.

Dodano po 5 minutach 15 strzałach znikąd:
Ale Ty WPK mógłbyś czarnym Adenauerem jeździć do pracy. W skórzanym płaszczu wyglądałbyś czadersko.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38957
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1810

Post autor: wpk »

Obawiam się, że określenie "R107 kabrio" albo "SL kabrio" to masło maślane.
A W186 jest faaajny - Adenauer takim jeździł...
ODPOWIEDZ