
Stream of consciousness
Re: Stream of consciousness
Kurła a zenit był 1/500 i na f/2 zdjęcia z Tatarów wyszły oks 

- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Ja tatara zawsze z lornetą.
Re: Stream of consciousness
Nie, no, aparat bez 1/8000 nadaje się tylko na przycisk do papieru (paperweight) albo do podparcia drzwi (doorstop)! Przecież takie cuś już zdjuńć nie robi!
A bardziej serio, 1/8000 można zamrozić ruch bardziej niż 1/4000 (jeśli kogoś to bawi), a w przypadku problemów z EV łatwiej w aparacie ustawić krótszy czas niż kombinować z szarymi filtrami ND - które pomogą przy zbyt jasnym oświetleniu, ale nie skrócą czasu naświetlania.
W każdym razie - mam Samsunga, który migawką mechaniczną osiąga 1/4000, a z pierwszą kurtyną elektroniczną - 1/8000, i zdarzyło mi się już przełączać na elektroniczną, tylko po to, żeby móc skrócić czas naświetlania.
Dodano po 4 minutach 29 strzałach znikąd:
A Zenit - no cóż, niech zgłosi się choć jeden, który Zenitem fotografował z wyboru, mając np. możliwość użycia choćby Praktiki czy Exakty, czy czegokolwiek innego, a mimo to wybrał Zenita.
Ja fotografowałem Zenitem, ale nie dlatego, żebym go jakoś szczególnie kochał, tylko była to jedyna lustrzanka, na jaką mogłem sobie (z trudem!!!) pozwolić. Nawet najprostsza Praktica była wtedy całkowicie poza moim zasięgiem. I owszem, fotografowałem Zenitem, ale zawsze z pewnym obrzydzeniem.
Powiedzmy sobie szczerze - to był niepoważny aparat, jeśli chodzi o jego możliwości techniczne. I utrudniający fotografowanie na każdym kroku. W zasadzie była to konstrukcja złożona z samych błędów projektowych, do których dochodziły produkcyjne - wykonawcze.
A bardziej serio, 1/8000 można zamrozić ruch bardziej niż 1/4000 (jeśli kogoś to bawi), a w przypadku problemów z EV łatwiej w aparacie ustawić krótszy czas niż kombinować z szarymi filtrami ND - które pomogą przy zbyt jasnym oświetleniu, ale nie skrócą czasu naświetlania.
W każdym razie - mam Samsunga, który migawką mechaniczną osiąga 1/4000, a z pierwszą kurtyną elektroniczną - 1/8000, i zdarzyło mi się już przełączać na elektroniczną, tylko po to, żeby móc skrócić czas naświetlania.
Dodano po 4 minutach 29 strzałach znikąd:
A Zenit - no cóż, niech zgłosi się choć jeden, który Zenitem fotografował z wyboru, mając np. możliwość użycia choćby Praktiki czy Exakty, czy czegokolwiek innego, a mimo to wybrał Zenita.
Ja fotografowałem Zenitem, ale nie dlatego, żebym go jakoś szczególnie kochał, tylko była to jedyna lustrzanka, na jaką mogłem sobie (z trudem!!!) pozwolić. Nawet najprostsza Praktica była wtedy całkowicie poza moim zasięgiem. I owszem, fotografowałem Zenitem, ale zawsze z pewnym obrzydzeniem.

- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
A ja, mając F1.0, ISO160 i 1/4000 muszę w słońcu nakręcać ND i powiększać tak ulubioną przez Maćka winietę.
Re: Stream of consciousness
+1 do respektu na dzielni.
Miałem D5100. Był to krok w dół po D7000, którego musiałem upłynnić, i w D5100 podobały mi się tylko dwie rzeczy - obrazek (w zasadzie taki sam jak w D7000) i gibany monitor. Jeśli dobrze pamięta, D5100 miał też większe możliwości sterowania ekspozycją przy filmowaniu niż D7000, choć mogę się mylić, a w zasadzie prawie nigdy z tego nie korzystałem. Poza tym pod niemal każdym względem D5100 mnie wkurzał po D7000. Brak pomiaru światła z obiektywami bez CPU, brak AF, bo D5100 nie ma śrubokręta, mało funkcji wyciągniętych na wierzch, więc konieczność kopania w menu żeby byle co przestawić, brak podglądu głębi ostrości, niemożność użycia wbudowanej lampy błyskowej jako sterującej lampą zdalną, no i kiepski wizjer penta-mirror - ciemny, z małym obrazem "na końcu tunelu" i z pokryciem rzędu 86%. Niby Nikon, a jak tani plastikowy Canon...

Re: Stream of consciousness
Dwa cieniasy.


- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Dwa ciemniaki.
(Two Darkmen.)
(Two Darkmen.)
- poor
- Rich poor
- Posty: 4229
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Stream of consciousness
Ciemniak jest jeden - w Tatrach.
Re: Stream of consciousness
b e j u t i f u l!cz4rnuch pisze:Dwa cieniasy.