Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
O, fajne winko in spe.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Pożyczyłem teściowi na miesiąc Mefjueskalanta. Ale ulga. Można kibel zostawić luzem otwierty, można się nie martwić o śmietnika, można założyć, że po powrocie z kieratu człek zastanie kwadrata w stanie nienaruszonym. Dwa dni odkurzałem M4, ale z jedzenia nie wyciągamy już sierścia, w szczoteczce brak ciał obcych, nie trzeba się tłumaczyć ze owłosionego swetera w robocie. Pięknie jest.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Z wariatem fajnie, ale bez niego jeszcze fajniej?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
El Chapo to nie wariat, to kula u nogi. 1000% lepiej jest. Już płaczę na myśl, że za miecha trza będzie odebrać 

- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Coś jak w kawale o kozie ...
Dodano po 3 minutach 30 strzałach znikąd:
Wstawać, do roboty!
Dodano po 3 minutach 30 strzałach znikąd:
Wstawać, do roboty!
- poor
- Rich poor
- Posty: 4221
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Na niebie jest pieknie.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Moja córka też ma takie coś na 4rech łapach ze słodkimi oczętami.
Czasami podrzuca nam toto. A ono nie gardzi niczym, pół kilo owoców goji, proszę bardzo...
świeżo upieczony tort (w całości) proszę bardzo...
Pies jest bardzo dziwnie pomieszany więc wszyscy ciągle pytają... a jaka to rasa ?
No tak...hmm... "owczarek transylwański"
Czasami podrzuca nam toto. A ono nie gardzi niczym, pół kilo owoców goji, proszę bardzo...
świeżo upieczony tort (w całości) proszę bardzo...
Pies jest bardzo dziwnie pomieszany więc wszyscy ciągle pytają... a jaka to rasa ?
No tak...hmm... "owczarek transylwański"

- poor
- Rich poor
- Posty: 4221
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Lubi chodzic w trans..
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ktoś grał w Spikey in Transilvania?
- poor
- Rich poor
- Posty: 4221
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Po wywolaniu filmu, wywolyczacz wyglada jak mocz odwodnionego himalaisty na 8000 m.