Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Te gołe drzewa mówią "pieprz się".
- poor
- Rich poor
- Posty: 4221
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Zaraz Jasiek z rogiem przyleci
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
http://bedzin.naszemiasto.pl/artykul/ka ... id,tm.html
Moje miasto takie piękne, tylko te pisowskie kurwy...
Moje miasto takie piękne, tylko te pisowskie kurwy...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
a jaką kurwą ty jesteś?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
nie pedofilską for sure
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Wróciłem z tych Rakowic, wino piję - Wasze (bo przecież nieboszczki nie wypada) zdrowie...
Konkluzja - "Anielski orszak" - mój ulubiony liturgiczny przebój - bardzo słabo wypadł.
Konkluzja - "Anielski orszak" - mój ulubiony liturgiczny przebój - bardzo słabo wypadł.
- poor
- Rich poor
- Posty: 4221
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Jestem rozczarowany...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Cóż... Przebój ów, o ile zdążyłem się dziś zorientować, odgrywany jest (w godzinach otwarcia) co 40 minut - przez różnych, jak i reszta liturgii, wykonawców, co przy tej ilości oczywiste.
Gdyż proceder ten w Krakowie rocznie dotyczy ponoć około sześciu tysięcy żegnanych na zawsze, zatem dziennie Rakowice wchłaniają odeszłych całkiem konkretną ilość - i jedna ekipa sama też by szybko odeszła.
Dodano po 1 minucie 17 strzałach znikąd:
Anielski orszak niech mą duszę przyjmie...
Gdyż proceder ten w Krakowie rocznie dotyczy ponoć około sześciu tysięcy żegnanych na zawsze, zatem dziennie Rakowice wchłaniają odeszłych całkiem konkretną ilość - i jedna ekipa sama też by szybko odeszła.
Dodano po 1 minucie 17 strzałach znikąd:
Anielski orszak niech mą duszę przyjmie...
- poor
- Rich poor
- Posty: 4221
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Organista parafialny nie najwyzszych lotow. A chorek wiernych jakies murmurando czynil....
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A chór zbawionych niech ją zaprowaaadzi,
Aż przed oblicze boga najwyższeeego...
Dodano po 23 minutach 14 strzałach znikąd:
Tymczasem:
Siedzę wciąż na werandzie, ktoś podjechał i zadzwonił do furtki. Mela oczywiście szczekała. Podszedłem. Miły, niekudłaty pan oznajmił, że jest z PiSu i ma nadzieję, że na niego zagłosuję. Grzecznie wziąłem torebkę z ulotką, w której jednak było też coś twardego... Czekolada przedwyborcza? Tak, czekolada. Marki aro. Deserowa, 100 g, ważność do sierpnia 2020...
Spróbować?
Aż przed oblicze boga najwyższeeego...
Dodano po 23 minutach 14 strzałach znikąd:
Tymczasem:
Siedzę wciąż na werandzie, ktoś podjechał i zadzwonił do furtki. Mela oczywiście szczekała. Podszedłem. Miły, niekudłaty pan oznajmił, że jest z PiSu i ma nadzieję, że na niego zagłosuję. Grzecznie wziąłem torebkę z ulotką, w której jednak było też coś twardego... Czekolada przedwyborcza? Tak, czekolada. Marki aro. Deserowa, 100 g, ważność do sierpnia 2020...
Spróbować?