Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 39033
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
-
samek
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Cudne Panie były.
-
Ligo
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Na zimę do moto to takie z kolcami są dobre.
-
samek
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Zimą raczej nie jeżdżę. Ma być albo sucho, albo mokro, ale nie przymrożone.
Teraz to w ogóle jest gorąco, ale niedawno bywało ok. +2 gdym rankiem ruszał.
Teraz to w ogóle jest gorąco, ale niedawno bywało ok. +2 gdym rankiem ruszał.
-
puch24
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Myślałem już o 2 kółkach, ale to jednak nie w naszym klajmacie. 
-
samek
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Akurat. Generalnie od kwietnia do października spoko. A i więcej można urwać.
A na skuterze, to już w ogóle. Dobra kurtka, płachta na nogi. Spora część Paryża tak jeździ.
-
Ligo
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A te skutery elektryczne, co je tam w Uci macie, to one stoją całą zimę?
- wpk
- wpkx
- Posty: 39033
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Przecież nie leżą.
-
puch24
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie wiem, jak je składują. Oni też jeszcze nie wiedzą, bo to się pojawiło tą wiosną. 
Więc pierwsza zima przed nimi.
A rowery na zimę zbierają. Pewnie trzymają je na stojąco...
Więc pierwsza zima przed nimi.
A rowery na zimę zbierają. Pewnie trzymają je na stojąco...
