Właśnie obejrzał-żem/polecam

[wpk]

Generał.

[poor]

..ale dym z lufy leci, krew sie leje, rany szarpane: bonanza, henryk wars itd. itp.

[wpk]

A może Ty oglądasz wersje dla niesłyszących?

[Owain]

Zawsze lepiej, niż oglądać bez wizji ale z napisami. Ty to w ogóle jakiś inny jesteś Ja tam powoli to sobie wszystko przetłumaczę z ENG, ale na żywo ta już tak biegły nie jestem. A serial miodny. Pamiętam, że jak poprawiałem odcinek o lądowaniu Apollo 11, był tam taki tekst "Gimbal enable(d)". No i wówczas nie było to wcale oczywiste, tłumaczący nie przetłumaczył, ja też się chwile zastanawiałem, że chodziło o rodzaj żyroskopu czy po prostu gimbala poziomującego załogową część LEMa w stosunku do platformy lądującej/startowej. No a teraz słowo "gimbal" w kontekście dronów czy innego filmowania niemal weszło do polskiego języka i każdy wie o co biega.

[poor]

A może Ty oglądasz wersje dla niesłyszących?

Jak czlowiek czyta to pelen relaks.
Bedzie karny..mecz leci. Turek komentuje.

Dodano po 2 minutach 36 strzałach znikąd:
"gimbal"- to jest to urzadzenie co niweluje ruch ciala przy filmowaniu z ramienia ?

[Owain]

Póki Turek Turkowi komentuje, póki dzban wodę nosi, a Pan Bóg kule, póty się ściele jako malowane wrota.

(mieszanie śliwkówki z pregabaliną nie było dobrym pomysłem)

Dodano po 55 strzałach znikąd:
Gimbal to urządzenie zapobiegające wylaniu się wody ze dzbana.

[wpk]

Gimbal to gówniarz z gimbazy.

[Owain]

Mylisz się. Gimbal, to taka gimnazjalna studniówka. Często atrakcją jest tam mały kucyk, czyli balkonik.

[wpk]

A gdy gavin przyjdzie, to jeszcze lajkonik.

[poor]

Tylko Smok Wawelski.