Kota dawno nie było
Re: Kota dawno nie było
jak to ja? przecież to Ty bezeceństwa wypisujesz!!!
Re: Kota dawno nie było
Kowal zawinił a Cygana powiesili.
Re: Kota dawno nie było
Szukam artylerzysty.
Re: Kota dawno nie było
Nad Wigołąbkę nie doniesie.
Rakietmistrza Ci trzeba.
Rakietmistrza Ci trzeba.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Se niech głąbia pokoju poszuka.
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Damian, ale fajowe rzeczy dajesz...
Tymczasem o mało nie przejechałem kuropatw, przycupniętych w śnieżycy na środku drogi. Dopiero mijając zobaczyłem, że to nie kawałek brudnego śniegu i się zatrzymałem trochę dalej - wtedy ruszyły na pole...

Tymczasem o mało nie przejechałem kuropatw, przycupniętych w śnieżycy na środku drogi. Dopiero mijając zobaczyłem, że to nie kawałek brudnego śniegu i się zatrzymałem trochę dalej - wtedy ruszyły na pole...

- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Kota dawno nie było
Wojtku, dzięki 
Za dobre słowo, szczególnie zaś za oszczędzenie życia temu ptactwu, choć takim zachowaniem nie wpisujesz się w tak modną obecnie, patriotyczną postawę

Za dobre słowo, szczególnie zaś za oszczędzenie życia temu ptactwu, choć takim zachowaniem nie wpisujesz się w tak modną obecnie, patriotyczną postawę

- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Ech...