Szmelcwageny i inne

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9555
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Szmelcwageny i inne

#2751

Post autor: rbit9n »

nie wszyscy
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#2752

Post autor: wpk »

Właśnie! Pędzę czytać!

Dodano po 4 minutach 31 strzałach znikąd:
I przeczytałem - niezły post akcji, dreszcz mnie przeszedł i poty wystąpiły.
BTW dowiedziałem się, że Piotr XXXXXXX był w mieście Rzeszów 7 marca o 16.33.
nordenvind

Re: Szmelcwageny i inne

#2753

Post autor: nordenvind »

Ovi subiekt chyba stwierdził, że niegodny jesteś tego Citroena.
Czasami trzeba włożyć trochę wysiłku i nie ograniczać się do lokalnych salonów.
Negocjowałem jednocześnie z kilkoma w całej Polsce. Zdecydowałem się na dilera który zaproponował na
starcie najniższą cenę. Pomimo tego dostałem jeszcze spory rabat. Dodatkowo zadbał o mnie jako klienta. Zaproponował, że
odbierze z dworca PKP, zawiózł do banku, w bagażniku zostawił prezent "na umilenie" podróży, bombonierki, kawa, sratatatata.
W sumie nieważne, ale miłe. Przy odbiorze zrobił szoł z czerwoną błyszczącą tkaniną którą była okryta moja sztuka... :)
Opłaciło mi się stracić 1 dzień i przejechać 500km w jedną stronę...
Nawet po roku wznowiłem u nich ubezpieczenie ponieważ oferta była lepsza niż u mnie w salonie.
I jestem tym złym, co kupił w B2B...

Dodano po 5 minutach 49 strzałach znikąd:
rbit9n pisze: 09 mar 2019, 01:22 koła na letnie przełożyłem wczora.
puch24 pisze: 09 mar 2019, 01:49Czytalim na FB.

Urwa, pewnie wulkanizator mnie nie przyjmie bez fejsbuka ?
Ostatnio zmieniony 09 mar 2019, 09:47 przez nordenvind, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#2754

Post autor: wpk »

Ten cytrynowy to nawet nie jest godny miana subiekta i wypadałoby złożyć skargę.
A co do dilerów to chyba Metka powinna mieć w miarę świeżą listę.

Dodano po 1 minucie 6 strzałach znikąd:
PS Grzesiek, błagam, jeśli coś dopisujesz to nie edytuj tylko rób oddzielny post.
nordenvind

Re: Szmelcwageny i inne

#2755

Post autor: nordenvind »

no co..zaspany jeszcze jeztem, w głowie szumi czar szuwar i literki mnie się plonczą :mrgreen:
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#2756

Post autor: puch24 »

Nie wiem, jak jest w Łodzi teraz, ale ok. 20 lat temu trzeba było się od wszelkich dilerów Citroena w Łodzi (i nie tylko) trzymać jak najdalej. Mieli opinię niekompetentnych oszustów. Troje dość dobrych znajomych miało Citroeny, i, boże, co oni przeżyli w tych łódzkich salonach/serwisach!
Ligo

Re: Szmelcwageny i inne

#2757

Post autor: Ligo »

rbit9n pisze: 09 mar 2019, 01:22 koła na letnie przełożyłem wczora.
U nasz na wiosnę przekłada się wajchę do tyłu, żeby przedni napęd odłączyć.
Więc jest tak samo, tylko lepiej.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#2758

Post autor: wpk »

Kurwa, a ja nie mam takiej wajchy.
Chyba powinienem kupić Merkurego 1951 i zostać Faraonem.
Ligo

Re: Szmelcwageny i inne

#2759

Post autor: Ligo »

Bo masz auto popsute.

Wódz - Faraon? To brzmi dumnie.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#2760

Post autor: wpk »

American Graffiti - najwyższy czas obejrzeć.
ODPOWIEDZ