Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z

o prawdziwych obiektywach ze szkła i metalu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9432
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z

#1

Post autor: rbit9n »

puch24 pisze:O promieniotwórczości jasnych Takumarów krążą pogłoski. Pewnie trzeba by było ją zbadać licznikiem Geigera.
Wątpię, by była ona jakaś znacząca czy szkodliwa, ale może lepiej na wszelki wypadek nie nosić ich w kieszeni spodni blisko... no, wiadomo. ;-)
W końcu, gdyby były silnie radioaktywne, zaświetlałyby błonę fotograficzną ;-), a tego nie robiły.

Nie tylko Asahi Optical stosowało takie szkła. Gdzieś czytałem, że większość jasnych obiektywów z lat 70-tych i 80-tych miała domieszki radioaktywne do szkła.
Ale nie tylko. Rosjanie wprost się do tego przyznawali w obiektywach Industar 61 L/D i L/Z. Wersja L/D, do aparatów dalmierzowych (D = Dalnomiernyj), była standardowym wyposażeniem aparatów FED, a wersja L/Z była obiektywem wymiennym do lustrzanek (Z = Zierkalnyj). To czterosoczewkowe (w trzech grupach) obiektywy typu Tessar, o parametrach 2,8/50 (czasem można spotkać się z oznaczeniem ogniskowej 53 mm, bo tyle ona mniej więcej faktycznie wynosi; zresztą większość obiektywów o nominalnej ogniskowej 50 mm ma faktyczną ogniskową ok. 52-53 mm).
L w oznaczeniu tych Industarów oznacza użycie szkła lantanowego, czyli też są w zasadzie radioaktywne... :-)
No i powinienem świecić w nocy w związku z tym, bo mam obie wersje...
ja mam zdjęcie z radioaktywnego industara 61L/D, ale nie wiem gdzie mam negatyw, a poza tym i tak mnie się nie chce go skanować. zeskanowałem raz, jakieś dziesięć lat temu i wystarczy. c'nie?
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
puch24

Re: Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z

#2

Post autor: puch24 »

Mam te radioaktywne Industary 61 mniej więcej pod ręką, może zrobię jakieś zdjęcia i wrzucę kiedyś. Wersja L/Z ma przysłonę o idiotycznym, gwiazdkowym kształcie. Taką samą przysłonę ma też - nieznany mi osobiście - jedyny radziecki makroobiektyw, Wołna 9, 2,8/50 - o konstrukcji oprawy prawie identycznej z tym Industarem.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9432
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z

#3

Post autor: rbit9n »

przypadkiem znalazłem na blogu:

Obrazek
Fred5, I61L/D, chyba Polaroid 200.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
puch24

Re: Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z

#4

Post autor: puch24 »

Żeby uprzedzić wszelkie dyskusje o wyższości treści nad formą bądź odwrotnie, te zdjęcia pozbawione są jakiegokolwiek przekazu podprogowego czy nadprogowego. ;-) Są to zdjęcia o niczym. :-) A właściwie, o sześciolistkowej gwiazdkowej przysłonie.

Obrazek2016-11-24_15-19-04_11240073_NX300 by Maciej, on Flickr

Obrazek2016-11-24_15-16-40_11240069_NX300 by Maciej, on Flickr

Wykonane są radioaktywnym (podobno) MC Industarem 61 L/Z (Łantanowyj/Zierkalnyj), czyli do lustrzanek, podczepionym do Samsunga NX300.
Jest to obiektyw typu Tessar o parametrach 2,8/50, z bardzo bliską minimalną odległością ogniskowania, 0,3 m, co daje maksymalne powiększenie mniej więcej 1:3 i czyni z niego obiektyw prawie makro. Prawie, bo ani ta skala, ani ta jakość optyczna. Gdy pojawiła się bardzo do niego podobna mechanicznie MC Wołna 9, 2,8/50, będąca prawdziwym makroobiektywem ze skalą powiększenia 1:2 (i też mająca tę idiotyczną gwiazdkową przysłonę), Sowietskoje Foto opublikowało test porównawczy właśnie tych dwóch obiektywów, i Wołna wyszła dużo lepiej pod względem rozdzielczości - była trochę lepsza od Industara przy nieskończoności, ale przy bliskich odległościach była sporo od niego lepsza, zwłaszcza na brzegach. Tak więc Industar dostosowany jest do zdjęć z bliska jedynie długim ślimakiem, ale nie optycznie.

Listki przysłony mają dziwny kanciasty kształt. W zakresie otworów od 2,8 do 3,5 otwór jest regularny i bliski kołowemu, choć trochę widać, że kanciasty. Za to od otworu 4 aż do 8, z maksimum przy 5,6 otwór robi się gwiazdkowy i daje takie dziwne kształty oddalonych, rozostrzonych obiektów. Od otworu 8 do 16 robi się znów zwykły, trochę kanciasty, zbliżony do koła. Nie wiem, co przyświecało konstruktorom, gdy nadawali przysłonie taki dziwny kształt. Może chcieli za jednym zamachem uzyskać obiektyw do efektów specjalnych? ;-)

Zdjęcia przy przysłonie ok. 5,6, gdy efekt jest najsilniejszy.
puch24

Re: Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z

#5

Post autor: puch24 »

A tu filmik. Też o niczym.
puch24

Re: Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z

#6

Post autor: puch24 »

Kolejne zdjęcie o gwiazdkach, czyli o niczym. Sama forma, brak treści.

Obrazek2016-11-26_07-04-52_11260012_NX300 by Maciej, on Flickr

MC Industar 61 L/Z, 2,8/50 przy 5,6.
d90

Re: Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z

#7

Post autor: d90 »

Treść jest.
Wszystko ma jakąś treść.

Inna sprawa, że czasami trzeba dokonać skoku na własną świadomość i zmusić sie do wysiłku.
Nie kazdy jednak potrafi. Roznie zostaliśmy wyposarzeni przez Boga.
I nic w tym złego. Taka prawidłowość ewolucji.
Mz oczywiscie.

Ogolnie -
to - jest mgliście czyli za.....e.
:)
d90

Re: Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z

#8

Post autor: d90 »

Mam jakieś industary...chyba.
Zobaczy czy i gdzie.
Sprawdze czy świecą w ciemności i dam znać ...

A serio to gdzies czytałem cały artykuł na ten temat. Była tez podana lista szkieł sprawdzonych pod tym kątem. I faktycznie jest jak jest.
Czyli licznik pokazuje. Moze nie duzo, ale ponosić słoik w kieszeni przy jajkach - sprawa ryzykowna mz.
puch24

Re: Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z

#9

Post autor: puch24 »

U mnie już od paru dni mgły, dlatego jest mgliście... Trudno zrobić inne zdjęcie...

Dodano po 59 minutach 19 sekundach:
Re: Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z


Dodano po 9 minutach 8 sekundach:
Re: Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z
Obrazek
puch24

Re: Radioaktywne Industary 61 L/D i L/Z

#10

Post autor: puch24 »

Obrazek2013-01-14_16-08-58_01142173_NX100 by Maciej, on Flickr

Nawet nie zauważyłem, że, zupełnym przypadkiem, to zdjęcie jest sprzed dokładnie czterech lat. :-)

A, i jeszcze jedno: mojego Industara 61 LZ kupiłem w... Smoleńsku!
ODPOWIEDZ