Techart PRO Leica M – Sony E Autofocus Adapter OKD
- wpk
- wpkx
- Posty: 38835
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Techart PRO Leica M – Sony E Autofocus Adapter OKD
HGW, nie znam się, ale faktycznie czerwoną bukwę P ma.
Re: Techart PRO Leica M – Sony E Autofocus Adapter OKD
Jak ma czerwone P, to jakaś połowa lat 50, jak sądzę.
Dwie pierwsze cyfry numeru?
Dwie pierwsze cyfry numeru?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38835
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Techart PRO Leica M – Sony E Autofocus Adapter OKD
No to najprawdopodobniej 56 rok.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38835
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Techart PRO Leica M – Sony E Autofocus Adapter OKD
Wow! Nie sądziłem. Dzięki.
Re: Techart PRO Leica M – Sony E Autofocus Adapter OKD
W znakomitej większości przypadków w ruskim sprzęcie dwie pierwsze cyfry to rok produkcji; podobno czasem zdarza się, że plus minus jeden.
Ale były też aparaty i obiektywy, które się wyłamywały z tego schematu, np. Heliosy 44 z numerami 01 itp... Mam starego 44-2 z nr 0010665, typu "zebra", i jest on podobno z przełomu lat 60 i 70.
Dodano po 8 minutach 8 strzałach znikąd:
A to czerwone P to oczywiście Proswietljonnyj, czyli z powłokami "rozjaśniającymi", czyli przeciwodblaskowymi.
Niemieckie obiektywy miały czerwone V (Vergütet).
Ale były też aparaty i obiektywy, które się wyłamywały z tego schematu, np. Heliosy 44 z numerami 01 itp... Mam starego 44-2 z nr 0010665, typu "zebra", i jest on podobno z przełomu lat 60 i 70.
Dodano po 8 minutach 8 strzałach znikąd:
A to czerwone P to oczywiście Proswietljonnyj, czyli z powłokami "rozjaśniającymi", czyli przeciwodblaskowymi.
Niemieckie obiektywy miały czerwone V (Vergütet).
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14723
- Rejestracja: 11.2016
Re: Techart PRO Leica M – Sony E Autofocus Adapter OKD
Maciek, a jak Ci podam nr z primoplana to też zgadniesz rok?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Techart PRO Leica M – Sony E Autofocus Adapter OKD
Nie, bo nie znam ich systemu numerowania. Ruscy przeważnie stosowali rok jako dwie pierwsze cyfry.
Inne firmy stosowały inne systemy albo i żadnego, albo system znany jest tylko ludziom z wewnątrz.
Znany jest np. system numerowania obiektywów Vivitara. Pierwsza jedna lub dwie cyfry to kod firmy-producenta - 6 - Olympus, 9 - Cosina, 22 - Kino/Kiron, 28 - Komine, 37 - Tokina, i inne (łącznie 16 producentów!!!). Następna cyfra to ostania cyfra roku produkcji - 4 może oznaczać 74, 84 albo 94, ale zwykle nie ma problemu z odróżnieniem, a kolejne dwie cyfry to tydzień roku. Reszta cyfr to po prostu numer kolejny. Ta numeracja stosowana była gdzieś do początku lat 90.
Podejrzewam, że Tokina stosowała podobny schemat numerowania, dwie pierwsze cyfry to może być rok produkcji, a jedna lub dwie następne - tydzień, ale pewności nie mam.
Inne firmy stosowały inne systemy albo i żadnego, albo system znany jest tylko ludziom z wewnątrz.
Znany jest np. system numerowania obiektywów Vivitara. Pierwsza jedna lub dwie cyfry to kod firmy-producenta - 6 - Olympus, 9 - Cosina, 22 - Kino/Kiron, 28 - Komine, 37 - Tokina, i inne (łącznie 16 producentów!!!). Następna cyfra to ostania cyfra roku produkcji - 4 może oznaczać 74, 84 albo 94, ale zwykle nie ma problemu z odróżnieniem, a kolejne dwie cyfry to tydzień roku. Reszta cyfr to po prostu numer kolejny. Ta numeracja stosowana była gdzieś do początku lat 90.
Podejrzewam, że Tokina stosowała podobny schemat numerowania, dwie pierwsze cyfry to może być rok produkcji, a jedna lub dwie następne - tydzień, ale pewności nie mam.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14723
- Rejestracja: 11.2016
Re: Techart PRO Leica M – Sony E Autofocus Adapter OKD
1457696. Chyba był produkowany w latach 1952-1959, więc z 1914 r. chyba nie jest.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Techart PRO Leica M – Sony E Autofocus Adapter OKD
Ale przynajmniej jest Vergütet.
Nie mam pojęcia, jaki system numeracji stosowano w Dederonii i czy był on jednolity we wszystkich firmach, a nawet czy w ogóle był jakiś system.
Na przykład, mój Pancolar 1.8/80 miał jakiś dość niski numer czterocyfrowy (chyba 29xx) - ale wiem, że tych obiektywów nie wyprodukowano zbyt wiele. Flektogon 2,4/35 miał numer 5- albo 6-cyfrowy, ale ich wyprodukowano więcej. Mam Tessara, który ma numer 6-cyfrowy zaczynający się od 41... Nie wiem, czy coś to oznacza. Wątpię, by wyprodukowano prawie pół miliona Tessarów, więc raczej nie jest to po prostu zwykły numer kolejny.
Z kolei obiektywy Pentacona, które mam, mają numery 7-cyfrowe. Wątpię, by były to numery kolejne, bo nie wydaje mi się, by Pentacon wyprodukował ich kilka milionów, więc pewnie jest to połączenie jakiegoś kodu z faktycznym numerem kolejnym.
Nie mam pojęcia, jaki system numeracji stosowano w Dederonii i czy był on jednolity we wszystkich firmach, a nawet czy w ogóle był jakiś system.
Na przykład, mój Pancolar 1.8/80 miał jakiś dość niski numer czterocyfrowy (chyba 29xx) - ale wiem, że tych obiektywów nie wyprodukowano zbyt wiele. Flektogon 2,4/35 miał numer 5- albo 6-cyfrowy, ale ich wyprodukowano więcej. Mam Tessara, który ma numer 6-cyfrowy zaczynający się od 41... Nie wiem, czy coś to oznacza. Wątpię, by wyprodukowano prawie pół miliona Tessarów, więc raczej nie jest to po prostu zwykły numer kolejny.
Z kolei obiektywy Pentacona, które mam, mają numery 7-cyfrowe. Wątpię, by były to numery kolejne, bo nie wydaje mi się, by Pentacon wyprodukował ich kilka milionów, więc pewnie jest to połączenie jakiegoś kodu z faktycznym numerem kolejnym.