Stream of consciousness
Re: Stream of consciousness
to jest rua
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Zaraz tam atomowej... Czarnobyla się naoglądał.
Re: Stream of consciousness
Czarnobyl dobry, po kilku odcinkach nadal mnie się podoba. A ten Paragraf 22 od HBO już ktoś oglądał?
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Stream of consciousness
Jak dla mnie, paragraf dupy nie urywa, obejrzałem 3 odcinki i stwierdziłem że reszty mnie sie nie chce
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Stream of consciousness
Choć ciężko się oglądało odc 4 z tymi psami

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Stream of consciousness
Przyznam się wam w sekrecie, że boję się zarówno napromieniowanych psów jak i ogólnie bycia napromieniowanym. Oraz całej reszty.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Stream of consciousness
Ja pamiętam za gówniarza też się bałem, coś mi świta, że tak w latach 1980-1983 mocno bałem się wojny atomowej i jakoś tak był człowiek przeświadczony, że zagrożenie realne.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
A 26 kwietnia 1986 co robiłeś?
Bo ja, na ten przykład, się opalałem na balkonie - zajebista pogoda była, taka morska - wietrzna, czyste, niebieskie niebo, odrobina chmurek - no żyć, nie umierać - jak dziś pamiętam...
Bo ja, na ten przykład, się opalałem na balkonie - zajebista pogoda była, taka morska - wietrzna, czyste, niebieskie niebo, odrobina chmurek - no żyć, nie umierać - jak dziś pamiętam...
Re: Stream of consciousness
A ja pamiętam kolejkę do przychodni, szczepili jakim gównem całe osiedle. I pamiętam że darłem mordę w tej kolejce że ja tej szczepionki nie chcę. I tak mnie potem siłą przytrzymali i igłą ujebali. I dobrze mówi wpx - była słoneczna pogoda i ludzie się smażyli na słońcu przed tą przychodnią w kolejce.
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Stream of consciousness
Szczepienia?
Mnie jak i wszystkim dookoła jakieś ujostwo straszne w smaku pić kazali w przychodni, szczepień żadnych.
Fakt, pogoda była piękna, do wieczora potem w gałe żeśmy z kumplami haratali.
Edyta mi podpowiada, myślicie że to od tego grania w piłke mi teraz włosy z głowy wyszli?
Mnie jak i wszystkim dookoła jakieś ujostwo straszne w smaku pić kazali w przychodni, szczepień żadnych.
Fakt, pogoda była piękna, do wieczora potem w gałe żeśmy z kumplami haratali.
Edyta mi podpowiada, myślicie że to od tego grania w piłke mi teraz włosy z głowy wyszli?