Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Że szkaluje? No!
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Że stan umysłu.
Dodano po 4 minutach 56 strzałach znikąd:
W pewnej szkole jestem dochodzącym naprawiaczem/administratorem/informatykiem/fotografem.
Dałem się namówić na nauczycielstwo na koniec roku bo jeden z nauczycieli dał nogę.
Teraz sprawa powiedzmy wyjątkowa, koniec roku - ktoś musiał wystawić oceny dzieciakom.
Ale nigdy więcej.
Tego się nie da opisać.
Nawet nie staram się słuchać jakie to problemy mają nauczyciele.
Dodano po 4 minutach 56 strzałach znikąd:
W pewnej szkole jestem dochodzącym naprawiaczem/administratorem/informatykiem/fotografem.
Dałem się namówić na nauczycielstwo na koniec roku bo jeden z nauczycieli dał nogę.
Teraz sprawa powiedzmy wyjątkowa, koniec roku - ktoś musiał wystawić oceny dzieciakom.
Ale nigdy więcej.
Tego się nie da opisać.
Nawet nie staram się słuchać jakie to problemy mają nauczyciele.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Krzysiu, bo nie rozumiem - в конце концов, współczujesz nauczycielom ich trudnej pracy, czy uważasz, że to pojeby? I że ogólnokrajowe antynauczycielskie nastroje są uzasadnione?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Bafcie się dobrze, idę na kącert, nawet dwa...
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie uważam, że to pojeby.
Może nie do końca.
Ale sposób rozumowania nauczyciela różni się od normalnego człowieka.
To widać w szkole, w rodzinie, przy ognisku, przy wódce, na spływie kajakowym, na wycieczce, w kolejce do lekarza, ....
Nie trzeba przyczepiać tabliczki "nauczyciel". To widać, słychać i czuć.
To po prostu stan umysłu.
Dodano po 7 minutach 14 strzałach znikąd:
Chociaż, muszę to powiedzieć ale pewnie narażę się wiadomym kręgom.
To co napisałem wyżej głównie dotyczy kobiet.
Facet nauczyciel jakoś inaczej podchodzi do tematu.
Dodano po 4 minutach 21 strzałach znikąd:
Tak dokładnie ...
Połączenie kobieta-nauczyciel to jest problem.
W domu boli ją głowa i po łbach dostają dzieci i mąż, bo w szkole było tak czy siak.
Idzie do szkoły i drze się na ksero, łamie tipsy na klawiaturze, stawia pały dzieciakom bo mąż nie pozmywał garów.
Może nie do końca.
Ale sposób rozumowania nauczyciela różni się od normalnego człowieka.
To widać w szkole, w rodzinie, przy ognisku, przy wódce, na spływie kajakowym, na wycieczce, w kolejce do lekarza, ....
Nie trzeba przyczepiać tabliczki "nauczyciel". To widać, słychać i czuć.
To po prostu stan umysłu.
Dodano po 7 minutach 14 strzałach znikąd:
Chociaż, muszę to powiedzieć ale pewnie narażę się wiadomym kręgom.
To co napisałem wyżej głównie dotyczy kobiet.
Facet nauczyciel jakoś inaczej podchodzi do tematu.
Dodano po 4 minutach 21 strzałach znikąd:
Tak dokładnie ...
Połączenie kobieta-nauczyciel to jest problem.
W domu boli ją głowa i po łbach dostają dzieci i mąż, bo w szkole było tak czy siak.
Idzie do szkoły i drze się na ksero, łamie tipsy na klawiaturze, stawia pały dzieciakom bo mąż nie pozmywał garów.
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Miłego weekendu, Panowie i Panie!
krzynka winka, muza na uszach i zabieram się za lektury

krzynka winka, muza na uszach i zabieram się za lektury


- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Rozwieszamy obrazy i muszę przyznać, że już dawno żeśmy się tak nie napracowały umysłowo.