Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[wpk]

I bedzie Owain nareperowany! hurra! dzien dobry

Oczywiście, że będzie:

[rbit9n]

ale na imprezę pożegnalną to nie zaprosił, psia jucha nie somsiad.

[wpk]

Prezesia jucha.

Właśnie rozmawiałem z Ulą - Sebastian już po - przekrojony, zaszyty i na intensywnej terapii, o 18 mają go odstawić na normalną salę.
Lekarz powiedział Uli, że zabieg przebiegł bez komplikacji.

[rbit9n]

wczoraj na DK19 ogólnie luzik (znaczy w stronę południową, bo na Lublin hordy tatarskie jakby ciągnęły.) parę szuszarek, paru tajniaków (jednemu umknołem). tylko w Rajsze korek, bo się zjechali na koncert Szpakiry i Bonejem.

[wpk]

Umknąłeś? Ale w stylu "Mistrz kierownicy ucieka" czy bardziej "Znikający punkt"?

[rbit9n]

bardziej w stylu B.A.Baracusa.

Dodano po 1 minucie 46 strzałach znikąd:
ale tamten inny nie dał rady. poza tym chyba się nie spodziewał, że go tajniacy zmierzą astrą poza terenem zabudowanym w samym środku Lasów Janowskich.

[wpk]

A beautiful bunch o' ripe banana
Daylight come and me wan' go home
Hide the deadly black tarantula
Daylight come and me wan' go home...

Dodano po 12 minutach 39 strzałach znikąd:
Cytuję:
"Seba każe pisać że Wasz przerzniety prezes pozdrawia i prosi aby być z niego dumnym, gdyż zasikał cała kaczkę, A trwało to tylko 40 minut. Ps. Rajstopy specjalnie dla Gawina. "

[puch24]

Pozdro dla Seby!

[Krzych_g]

również pozdrawiam

[no_gravity_Carlos]

czterdziesci minut sikac? bez przerwy? to basen by zasikal, nie bede juz chodzic plywac; bo cholera go wie gdzie go poniesie w takim stanie