wpk pisze: ↑12 wrz 2019, 15:52
Cz4rnuch pjany już przed szesnastą.
Prezes, peleryna wojskowa, ot co!
(Miałem kiedyś.)
potwierdzam, pałatka konkret, a z dwóch pałatek to jaki namiot można zrobić, to powiadam Wam i mówię.
ps. mam soft lowe alpine, sam membrain, deszczu nie puszcza, a i wiatru też, ale samo fakt zimno, ale to dlatego, że w chłodne dni pod soft powinno się polar choćby setkę założyć.
Właśnie chyba nie podpowie, szukałbyś ciuchów na rower, mógłbym długo, ale do chodzenia jeszcze takiego po mieście to się nie znam.
Od kilku lat używam cienkiej kurtki z North Face, ma tylko siatkową podszewkę. Taki model miejski, nie górski. Ostatnio z powodzeniem przywróciłem jej fabryczną impregnację.
Jak jest zimno to pod nią sweter wełniany zakładam. Zimy mamy ostatnio takie, że ciężko zmarznąć.
Jak potrzebujesz tylko warstwy zewnętrznej to szukaj czegoś z GoreTex Pac Lite. Mam taka kurtałkę Warm Peace na wyjazdy. Wytrzymuje konkret pompę, wentylację zapewnia możliwość rozpięcia pod pachami niemal od mankietu do pasa, a jak nie pada, to się mieści w pokrowcu wielkości 1,5-2 dłoni.
Ale przecież zmoknąć od czasu do czasu to czysta przyjemność... potem szklaneczka herbaty z rumem.
Nie rozumiem tych przeciwdeszczowych "skafandrów" za minimalną miesięczną płacę netto...