Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Herr X

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15261

Post autor: Herr X »

Owain pisze: 27 wrz 2019, 20:08 Wracając do maski p/smogowej, to trochę strach jest. Chodzę teraz z kijami, trekkingowymi, porządnymi, grubszymi niż to pedalstwo co ciągną za sobą NWowcy. Mięśnie górnej partii ciała pracują, kręgosłup się odciąża. No ale u nas na Podkarpaciu, nawet w Rzeszy co raz jak mijam jakiegoś wąsatego janusza to są podśmiechujki, a ktoś tam zakrzyknie "gdzie masz narty". Tutaj to takie chodzenie z kijami, bez nart, to nie wiadomo czy to nie jakaś gender-zaraza ze zgniłej UE, więc podejrzane. Jak jeszcze dołożę do tego maskę p/smogową to jak nic w ryj mogę zaliczyć za inactwo. :mrgreen:
A w New Rockach chodzisz?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15262

Post autor: Owain »

Nie, w piwnicy leżą i mają zmienioną podeszwę na glanową, bo się żona wstydziła ze mną na koncerty chodzić. Ale pamiętam jak po trzecim roku studiów pojechaliśmy na Słowację, autobusami PKS, w chusteczce do nosa przemycaliśmy nawet marychę przez granicę :D Miałem wówczas dziwną fryzurę trochę na Smitha z Cure, farbowane włosy, bransoletki, opaski, naszyjniki, warkoczyki za uszami, we włosach spinki itp. Pamiętam że w Słowackim PKSie na mój widok babcie wykonywały ukradkiem znak krzyża...
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5966
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15263

Post autor: danz1ger »

ani chybi antychryst.
Shoot First, Ask Questions Later.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15264

Post autor: wpk »

Prezes, jestem pełen podziwu dla Twego ukrytego rozsądku, skoro uchowałeś się bez tatuaży i dziur po kolczykach.

PS Ja zresztą też.
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15265

Post autor: zdyboo »

Wracam PKP regio do Wrocka po zapasach błotnych aka. MTB pod koniec września. Skład kibel modernizowany. Niepotrzebnie kupiłem bilet, bo właśnie odkryłem że siedzisko ławki w przedziale dla podróżnych z większym bagażem trzyma się tylko dzieki grawitacji. Znaczy można jebnąć kanarowi i bilet niepotrzebny. Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15266

Post autor: wpk »

Ty to piszesz jako PW - znaczy podróżny walczący vel wyklęty? Biedny kanar...
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15267

Post autor: zdyboo »

Podrożny wymagajacy, żeby nie zjeżdżał na podłogę razem z siedziskiem.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15268

Post autor: wpk »

Czyli by nie zostać PZ. :D

Dodano po 1 minucie 37 strzałach znikąd:
PS Ale kanar wg mnie pozostaje niewinną ofiarą agresji Twej.
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15269

Post autor: zdyboo »

Oczywiście że nie. To tylko taka dykteryjka. Niemniej jednak zgłosiłem kanarowi ławkę.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15270

Post autor: wpk »

A żeś nie ułomek to pewnie i tak się przeląkł. :D

Dodano po 51 minutach 37 strzałach znikąd:
A tak poza tym, to dziś zmarł Kobuszewski, czyli odeszła kolejna legendarna postać z mojego dzieciństwa... R.I.P.
ODPOWIEDZ