Kota dawno nie było
- wpk
- wpkx
- Posty: 38818
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Ty mosz recht!
- vid3
- Posty: 8567
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
A ten potwór to na co?
Dodano po 22 strzałach znikąd:
Kotek też milusi.
Dodano po 22 strzałach znikąd:
Kotek też milusi.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38818
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
No Jacek wydedukował, że na kukurydzę.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38818
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
I słusznie. Bo on najprawdopodobniej rżnie kukurydzę razem z dziećmi kukurydzy.
Re: Kota dawno nie było
kot islamski
- vid3
- Posty: 8567
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Kota dawno nie było
„Brak palców był kolejnym czynnikiem przyspieszającym rozwój intelektualny wielbłądów. Rozwój matematyczny ludzi zawsze był hamowany przez powszechną instynktowną skłonność, by wobec czegoś naprawdę skomplikowanego – jak choćby wielomiany trój-foremne czy różniczki parametryczne – liczyć na palcach. Wielbłądy od samego początku liczyły na liczbach.”
„Ten konkretny wielbłąd, wynik milionów lat działania doboru naturalnego, który stworzył istotę mogącą w biegu policzyć ziarenka piasku pod nogami, świadomie zamykać nozdrza i wiele dni przeżyć bez wody pod gorącym słońcem, nazywał się Ty Draniu.”
- Jak się na nim jeździ?
- Kiedy chcesz jechać do przodu, klniesz na niego i walisz kijem, a kiedy chcesz się zatrzymać, klniesz na niego i mocno walisz kijem.
- A gdybym chciał skręcić?
- To jest pytanie z podręcznika dla zaawansowanych. Najlepiej wtedy zsiąść i odwrócić go ręcznie.
Piramidy, Terry Pratchett. Ta książka zmieniła moje spojrzenie na te poczciwe zwierzaki.
„Ten konkretny wielbłąd, wynik milionów lat działania doboru naturalnego, który stworzył istotę mogącą w biegu policzyć ziarenka piasku pod nogami, świadomie zamykać nozdrza i wiele dni przeżyć bez wody pod gorącym słońcem, nazywał się Ty Draniu.”
- Jak się na nim jeździ?
- Kiedy chcesz jechać do przodu, klniesz na niego i walisz kijem, a kiedy chcesz się zatrzymać, klniesz na niego i mocno walisz kijem.
- A gdybym chciał skręcić?
- To jest pytanie z podręcznika dla zaawansowanych. Najlepiej wtedy zsiąść i odwrócić go ręcznie.
Piramidy, Terry Pratchett. Ta książka zmieniła moje spojrzenie na te poczciwe zwierzaki.
Re: Kota dawno nie było
Dobre. Może pora przeczytać?
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Kota dawno nie było
Koniecznie cały cykl Świata Dysku!
I bądź przygotowany na to że często będziesz parskał śmiechem, ale też zwolnisz chwilę i pomyślisz - o cholera, faktycznie.
(Kiedyś, będąc młodszym, miałem taki kajecik do którego wpisywałem co mądrzejsze albo zabawniejsze teksty z czytanych książek, Pratchett w tym kajeciku rządził.
Ostatnio prywiozłem sobie ten kajecik z resztą książek, teraz ten kajecik jest jak podróż w czasie)
"Jest śmierć i podatki, ale podatki są gorsze, bo śmierć przynajmniej nie trafia się człowiekowi co roku."
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
"Zawsze bierz pod uwagę fakt, że możesz się mylić."
"Wiesz co jest największą tragedią tego świata? Ludzie, którzy nigdy nie odkryli, co naprawdę chcą robić i do czego mają zdolności. Synowie, którzy zostają kowalami, bo ich ojcowie byli kowalami. Ludzie, którzy mogliby fantastycznie grać na flecie, ale starzeją się i umierają, nie widząc żadnego instrumentu muzycznego, więc zostają oraczami. Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć."
"– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
I bądź przygotowany na to że często będziesz parskał śmiechem, ale też zwolnisz chwilę i pomyślisz - o cholera, faktycznie.
(Kiedyś, będąc młodszym, miałem taki kajecik do którego wpisywałem co mądrzejsze albo zabawniejsze teksty z czytanych książek, Pratchett w tym kajeciku rządził.
Ostatnio prywiozłem sobie ten kajecik z resztą książek, teraz ten kajecik jest jak podróż w czasie)
"Jest śmierć i podatki, ale podatki są gorsze, bo śmierć przynajmniej nie trafia się człowiekowi co roku."
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
"Zawsze bierz pod uwagę fakt, że możesz się mylić."
"Wiesz co jest największą tragedią tego świata? Ludzie, którzy nigdy nie odkryli, co naprawdę chcą robić i do czego mają zdolności. Synowie, którzy zostają kowalami, bo ich ojcowie byli kowalami. Ludzie, którzy mogliby fantastycznie grać na flecie, ale starzeją się i umierają, nie widząc żadnego instrumentu muzycznego, więc zostają oraczami. Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć."
"– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14711
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kota dawno nie było
Ja tu już obszernie cytowałem Kolor Magii w temacie tego demona co w pudełku siedzi i obrazki maluje
Sowy nie są tym, czym się wydają...