Kota dawno nie było
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Na AF-C mam raczej zawsze nastawione, więc niby śledzenie: elastyczny punktowy S albo rozszerzony elastyczny.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14719
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kota dawno nie było
Pieska trzeba było do schroniska albo - jeśli czyjaś - pojechać do właścicieli i im zdrowo pierdolnąć. W przeciwnym wypadku piesek długo nie pożyje
Dodano po 1 minucie 5 strzałach znikąd:
Cz4rnuch, fajna fota, ale znów ten Twój nerwowy bokeh. Kiedyś myślałem, że to ze szkła, ale miałeś te szkła co mam i ja i one tak nie robią. Więc to obróbka - wyostrzanie?
Dodano po 1 minucie 5 strzałach znikąd:
Cz4rnuch, fajna fota, ale znów ten Twój nerwowy bokeh. Kiedyś myślałem, że to ze szkła, ale miałeś te szkła co mam i ja i one tak nie robią. Więc to obróbka - wyostrzanie?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2362
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: Kota dawno nie było
To "drżący Cz4rnuch" jest.
A suczka drogowa reprezentuje moją ulubioną chyba "rasę".
Podobny, trochę większy przedstawiciel płci męskiej, przybłąkał się daaawno temu w dzielnicy moich dziadków. Był tak nisko skanalizowany i miał tak imponujące instrumenta męskie, że (ku zgrozie mojej babci) powszechnie nazywany był Ruchaczem
Długo był tzw. rezydentem dzielnicowym, którego wszyscy głaskali i dokarmiali. A potem szczęśliwie ktoś go pokochał i znalazł na starość dom.
A suczka drogowa reprezentuje moją ulubioną chyba "rasę".
Podobny, trochę większy przedstawiciel płci męskiej, przybłąkał się daaawno temu w dzielnicy moich dziadków. Był tak nisko skanalizowany i miał tak imponujące instrumenta męskie, że (ku zgrozie mojej babci) powszechnie nazywany był Ruchaczem
Długo był tzw. rezydentem dzielnicowym, którego wszyscy głaskali i dokarmiali. A potem szczęśliwie ktoś go pokochał i znalazł na starość dom.
Re: Kota dawno nie było
A o którą focię chodzi, bo chyba nie o ostatnią? Tam przecie w ogóle bokesia nie ma. A tak ogólnie to recepta na nerwowy jest prosta: trochę klarity i mikrokontrastu. Do tego lubię też trochę odjąć światełka w tle.
Dodano po 34 minutach 23 strzałach znikąd:
Tutaj byłem trochę bardziej zdenerwowany:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14719
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kota dawno nie było
No o tą z autem, coś tam jeszcze się rozmazuje w tle, ale jakby wyostrzone. Clarity to właśnie chyba jest mikrokontrast. Staram się używać odpowiedzialnie, ale często, jak zdjęcie np. cz-b i bez bokehu np. w jednej płaszczyźnie to zdarza mi się mocno pociągnąć Natomiast jeśli używam wyostrzania to staram się używać go tylko poprzez użycie korekt miejscowych, by nie wyostrzać tego co poza głębią ostrości.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kota dawno nie było
Jo, chodziło mi o suwak struktury od NIKa.
- poor
- Rich poor
- Posty: 4097
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kota dawno nie było
spokojny
Re: Kota dawno nie było
Czy to kaźmirski piesek?
- poor
- Rich poor
- Posty: 4097
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kota dawno nie było
rodowity
Re: Kota dawno nie było
Przypomniała mi się piosenka o jamniku proboszcza.