Szmelcwageny i inne
Re: Szmelcwageny i inne
W ksionszce był Huragan. We filmie było dwuch: Huragan i Pyrkosz.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
Jajcarz Pieczka zrobił sobie jaja z kolegi "on-line", czyli w trakcie kręcenia; zostawiono tę scenę i chwała za to, bo dodaje zajebistego smaczku.
A czołgu z 76 (i z bardzo charakterystyczną jej obsadą) pewnie już w drugiej połowie lat 60 nie było sprawnego, zatem grał model z 85.
Jednak co grało Panthery i Tygrysy, lepiej nie wspominać, bo to dopiero "licentia poetica".
A czołgu z 76 (i z bardzo charakterystyczną jej obsadą) pewnie już w drugiej połowie lat 60 nie było sprawnego, zatem grał model z 85.
Jednak co grało Panthery i Tygrysy, lepiej nie wspominać, bo to dopiero "licentia poetica".
Re: Szmelcwageny i inne
Licentia cinematica 

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Szmelcwageny i inne
We ksionszce tysz.
Ale w ogóle było sporo rozbieżności.
Ale w ogóle było sporo rozbieżności.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
Szczególnie Wasyl Semen -> Olgierd Jarosz.
Re: Szmelcwageny i inne
W filmie było dwóch Łażewskich, a w książce jeden, itp.
O ile wiem, to Przymanowski napisał książkę, która zaczynała się na Syberii (bardzo oględnie, bo z dość oczywistych powodów nie pisał, skąd na Syberii wziął się Janek Kos i inni Polacy, którzy potem jechali do armii Berlinga), a kończyła dojściem nad morze w okolicach Wejcherowa czy Gdyni.
Potem to zostało sfilmowane, z dość sporymi zmianami i odstępstwami scenariusza od książki.
Potem został napisany scenariusz dalszych wydarzeń aż do końca wojny, który został sfilmowany, a wg tego dopiero napisano dwa dalsze tomy - drugi tom, od Gdańska do Ritzen, i trzeci, od Ritzen do końca wojny. Co ciekawe, te książki też miejscami minimalnie odbiegały od wydarzeń filmowych, ale ogólnie te dwa tomy o wiele dokładniej pokrywały się z filmem, niż tom pierwszy. Co ciekawe, gdzieś tam w tych dwóch tomach dopatrzyłem się jakiegoś napomknienia do wydarzenia z pierwszej części, które wydarzyło się w filmie, ale nie w książce - więc Przymanowski nie dopilnował tu ciągłości/konsekwencji.
O ile wiem, to Przymanowski napisał książkę, która zaczynała się na Syberii (bardzo oględnie, bo z dość oczywistych powodów nie pisał, skąd na Syberii wziął się Janek Kos i inni Polacy, którzy potem jechali do armii Berlinga), a kończyła dojściem nad morze w okolicach Wejcherowa czy Gdyni.
Potem to zostało sfilmowane, z dość sporymi zmianami i odstępstwami scenariusza od książki.
Potem został napisany scenariusz dalszych wydarzeń aż do końca wojny, który został sfilmowany, a wg tego dopiero napisano dwa dalsze tomy - drugi tom, od Gdańska do Ritzen, i trzeci, od Ritzen do końca wojny. Co ciekawe, te książki też miejscami minimalnie odbiegały od wydarzeń filmowych, ale ogólnie te dwa tomy o wiele dokładniej pokrywały się z filmem, niż tom pierwszy. Co ciekawe, gdzieś tam w tych dwóch tomach dopatrzyłem się jakiegoś napomknienia do wydarzenia z pierwszej części, które wydarzyło się w filmie, ale nie w książce - więc Przymanowski nie dopilnował tu ciągłości/konsekwencji.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
Cherowa, cherowa...
Dodano po 1 minucie 53 strzałach znikąd:
Nigdy nie umiałem w c-h.
Jak kiedyś zapytałem ojca, jak się pisze "chór", to mi odpowiedział, że przez r-z, jak lokomotywa, no i tak mi już zostało.
Dodano po 1 minucie 53 strzałach znikąd:
Nigdy nie umiałem w c-h.
Jak kiedyś zapytałem ojca, jak się pisze "chór", to mi odpowiedział, że przez r-z, jak lokomotywa, no i tak mi już zostało.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Szmelcwageny i inne
Ten problem może rozwiązać tylko ktoś, kto też gra na harmoszce. Jest tu taki kto? ;p
Sowy nie są tym, czym się wydają...