Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[wpk]

Widać to był nieżyt.

[no_gravity_Carlos]

ja dawalem nacjom semickim swinie pieczona i mowili, ze oni sa normalni, czyli bez grawitacji

[puch24]

W windzie do naciskania przycisków powinien być, jak przykazano, odpowiedni szabesgoj.

[wpk]

I drzewiej był... Tylko napiwki trzeba mu było dawać.

[cz4rnuch]

Albo powinni budować bez wind.

[no_gravity_Carlos]

ale jeden muslim mi wyjasnil czemu tej swini nie jedza, z prozaicznego powodu, ze czlowiek staje sie tym co je, a ze swinie sie pieprza jak kroliki i zadnej okazji nie przepuszcza, to zeby kobity tak nie robily to wszyscy nie jedza - tak dla pszykladu;

[wpk]

Ale pieprzysz.

Marcin, Wind of Czeńdż?

[cz4rnuch]

Świntuchy jedzą za to króliki i wielbłądy.

[no_gravity_Carlos]

Ale pieprzysz.

Marcin, Wind of Czeńdż?

a Owsik tylko bee i bee jak owca na buskowej hali:)

[wpk]

Ten znowu do Owaina pije... Chłopie - peasancie znaczy - co Ty tam chlejesz?

PS Zjadłbym jakiś harem.