Kota dawno nie było
- sorevell
- Posty: 2519
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kota dawno nie było
W Warszawie też mamy Czarnego Kota.
- vid3
- Posty: 8576
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- sorevell
- Posty: 2519
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kota dawno nie było
Jestem przekonany, że niczym hydrze, w miejsce każdego zburzonego piętra odrosną trzy nowe.
Re: Kota dawno nie było
...o otwarte drzwi kawiarni
grzbiet ociera czarny kot.
Kto ma takie dziwne oczy?
grzbiet ociera czarny kot.
Kto ma takie dziwne oczy?
- danz1ger
- Posty: 5658
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kota dawno nie było
Eurydyka!
w Gdańsku był kiedyś Rudy Kot, chyba kolor się komuś źle kojarzył.
w Gdańsku był kiedyś Rudy Kot, chyba kolor się komuś źle kojarzył.
Ostatnio zmieniony 16 gru 2019, 21:17 przez danz1ger, łącznie zmieniany 1 raz.
A jednak ktoś kręci.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Lucifer Sam, Siam cat
Always sitting by your side
Always by your side
That cat's something I can't explain!
Always sitting by your side
Always by your side
That cat's something I can't explain!
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
W skarpetkach łatwo się zjebać ze schodów. Nabuchodonozorowi nic się aby nie stało? :troska:
Re: Kota dawno nie było
El Santo jest w zajebiaszczej formie.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14717
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kota dawno nie było
Kurde, ale akcja. Żona z koleżanką wracały z zakupów i w naszym garażu podziemnym zobaczyły ledwie żywego małego kotka. Masakra, ogon cały oskórowany, czerwony kikut do kości obdarty, zaropiały, zaropiałe i napuchnięte oczka. Natychmiastowo klatka po śp. Zuzi i pojechały ratować do najlepszego w Rzeszy veta. cdn., ale czarno to widzę
Sowy nie są tym, czym się wydają...