Dywagacje o zakupie A7

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38803
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#4421

Post autor: wpk »

I co było dalej?
cybulski

Re: Dywagacje o zakupie A7

#4422

Post autor: cybulski »

Za rok ja zwróciłem się ku innej.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38803
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#4423

Post autor: wpk »

A z tamtą co?
cybulski

Re: Dywagacje o zakupie A7

#4424

Post autor: cybulski »

Pozostawionych zwrotów już nikt nie chciał przyjąć owego czasu.
cz4rnuch

Re: Dywagacje o zakupie A7

#4425

Post autor: cz4rnuch »

Jedyna moja udana inwestycja sprzętowa to Sigma 30 art, którą sprzedałem za cenę wyższą niż kupiłem. Reszta to same wtopy także słaby ze mnie inwestor.
Owain pisze: 13 sty 2020, 22:41 Ale pierdolicie. Szeroki kont jest dobry :P Cz4rnuch, to co, tamron lepszy chyba?
Jak dla mnie jest remis. Samy szerszy (18 vs 20 to sporo), mniejszy, lżejszy, tańszy i z lepszym AFem a Tampon ostrzejszy, uszczelniony i z lepszym macro. Jedno co mnie martwi odnośnie tego Samy to odnoszę wrażenie, że to szkiełko ma spory rozrzut jakościowy. Może poczekać na Sony? Kto wie czy nie zaskoczą pozytywnie. No, bo tokina 20/2 i Tampon 17-28 to już przesada. Za duże i za drogie choć pewnie też i lepsze.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8566
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#4426

Post autor: vid3 »

Maryś odwróć się ku mnie.
A co Antek, będziesz mnie broł?
Nie tam. Chciałbym cobyś pierdzioła w ścianę.
puch24

Re: Dywagacje o zakupie A7

#4427

Post autor: puch24 »

sorevell pisze: 14 sty 2020, 06:41
puch24 pisze: A serio - z ekstremalnie szerokich kątów zwykle korzysta się dość rzadko, więc w pewnym sensie pieniądze na taki obiektyw są wyrzucone w błoto, czy też inaczej - nie warto na taki obiektyw wydawać zbyt dużo, bo rzadko się go używa, jednostkowy koszt zdjęcia jest spory, a obiektyw nigdy się nie "zwróci".
Ciekawy wniosek. A Tobie się jakakolwiek "inwestycja" w sprzęt foto zwróciła?
No przecież napisałem w cudzym słowie.
Chodziło mi o jednostkowy "koszt" zdjęcia, jeśli z danego urządzenia korzysta się rzadko. Jeśli kupi się obiektyw za 3 tys., i zrobi nim 30 zdjęć, to jedno zdjęcie "kosztuje" stówę. Jeśli zrobi się nim tysiąc zdjęć, jedno "kosztuje" 3 zł. Itd.
cybulski

Re: Dywagacje o zakupie A7

#4428

Post autor: cybulski »

Trzeba walić seriami, będzie taniej za sztukę.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38803
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Dywagacje o zakupie A7

#4429

Post autor: wpk »

No tak. Najtaniej wyjdzie po-dpięciu do A9II.
cz4rnuch

Re: Dywagacje o zakupie A7

#4430

Post autor: cz4rnuch »

Żeby wyszło jeszcze taniej to można takiego A9 zostawić na noc ze spustem dociśniętym patisonem.
ODPOWIEDZ