Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17541

Post autor: wpk »

Burza to piękna beletrystyka świętej pamięci Flisowskiego - kochając klnę uzupełniając nowszymi, konkretnymi amerykańskimi publikacjami.

A tak poza tym, to dzisiejsze niedziałanie forum nie było spowodowane moją indolencją, lecz niefrasobliwością głównego providera w Busku.
Poza Psionicznymi nie działały - a niektóre wciąż nie działają - inne strony, w tym strona Gminy. W sumie co najmniej pół Buska.
Więc cieszcie się, że mam awaryjne łącze i Księdza Admina.
Ale poczta nie działa mi wciąż.
sandor

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17542

Post autor: sandor »

wpk pisze: 20 lut 2020, 19:54 Burza to piękna beletrystyka świętej pamięci Flisowskiego - kochając klnę uzupełniając nowszymi, konkretnymi amerykańskimi publikacjami.
Amen.

Dodano po 4 minutach 45 strzałach znikąd:
A flota handlowa? kiedyś miałem taką zajawkę, że śledziłem "swoje" statki na marine traffic, oczywiście polskie panamaxy, Szare Szeregi, Orlęta Lwowskie, i bliźniaki z serii. Poszły na złom kilka lat temu.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17543

Post autor: cz4rnuch »

Zenek całkiem dobry. Nóżka sama chodzi.

puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17544

Post autor: puch24 »

Słyszałem Zenka w repertuarze kolędowym, z Wilna w Wigilię.

Cóż, on ma głos do... tłumu statystów... :-(
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17545

Post autor: wpk »

Zeńcie się.

Gdy byłem w podstawówce, na zaproszenie zawitał do naszej klasy kapitan statku "Busko-Zdrój" - Ś.P. Andrzej Liszega.
A samo "Busko-Zdrój" nie poszło na żyletki - zatonęło walcząc ze sztormem...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17546

Post autor: puch24 »

A załoga?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17547

Post autor: wpk »

sandor

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17548

Post autor: sandor »

Była cała seria "Zdrojów" całkiem liczna. Pamiętam widokówkę na ścianie u rodziców - Duszniki Zdrój.

Dodano po 3 minutach 13 strzałach znikąd:
cz4rnuch pisze: 20 lut 2020, 20:07 Zenek całkiem dobry. Nóżka sama chodzi.

Pamiętam to. 92-93?

Dodano po 1 minucie 15 strzałach znikąd:
puch24 pisze: 20 lut 2020, 20:09 Słyszałem Zenka w repertuarze kolędowym, z Wilna w Wigilię.

Cóż, on ma głos do... tłumu statystów... :-(
Ale nikt nie twierdzi, że to tenor klasy światowej, boszszszszsz...
Jak moja teściowa, czy Twoja ciocia słucha, to po co drwić?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17549

Post autor: wpk »

sandor pisze: 20 lut 2020, 20:26 Była cała seria "Zdrojów" całkiem liczna. Pamiętam widokówkę na ścianie u rodziców - Duszniki Zdrój.
https://historia.trojmiasto.pl/Morskie- ... 69363.html
Krzych_g
Posty: 462
Rejestracja: 01.2019
Lokalizacja: Szczecin/okolica za miedzą

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#17550

Post autor: Krzych_g »

To chyba pod wpływem tych zatonięć wprowadzono wówczas obowiązkowe szkolenia z ratownictwa morskiego.
ODPOWIEDZ