Szmelcwageny i inne

off-duty
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#1021

Post autor: puch24 »

Oczywiście. Skąd wiedziałeś?
Down with betoniarki and ich kierowcy!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1022

Post autor: wpk »

Ty to chyba do szkół nie chadzałeś. Betoniarkas and ich kierowcas się pisze. Prawilnie i polonijnie.
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Re: Szmelcwageny i inne

#1023

Post autor: abishai »

puch24 pisze:Najwidoczniej te, na które trafiam, są nienowoczesne, albo źle powożone.
Najwidoczniej:)
Ten ze zdjęcia raczej nie mial takich problemów, przy 100km/h na moim liczniku na kolejnej prostej spokojnie zabrał się za wyprzedzanie, mając tak na oko jakieś 40 ton na pleckach.
Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1024

Post autor: wpk »

A gdybyś miał CB, to niewykluczone, że usłyszałbyś to i owo pod swoim adresem. ;)
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Re: Szmelcwageny i inne

#1025

Post autor: abishai »

Pewnie tak;) z zasady jednak staram się nie przekraczać dozwolonej w danym miejscu prędkości, zwłaszcza będąc na „gościnnych występach” lokalsi znają każdy zakręt i wiedzą gdzie można pojechać szybciej.
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#1026

Post autor: puch24 »

abishai pisze: 08 maja 2018, 22:49
puch24 pisze:Najwidoczniej te, na które trafiam, są nienowoczesne, albo źle powożone.
Najwidoczniej:)
Ten ze zdjęcia raczej nie mial takich problemów, przy 100km/h na moim liczniku na kolejnej prostej spokojnie zabrał się za wyprzedzanie, mając tak na oko jakieś 40 ton na pleckach.
Obrazek
No tak, ale tak na oko już widać, że facet siedział nad 25-litrowym V-12.... ;-)

Te nasze to mają pewnie 3-cylindrowe 999 ccm... , ośmiokrotnie turbodoładowane... i muszą mieć 30 biegów, żeby ruszyć z miejsca. Jak już się rozpędzą, to lecą jak burza, ale zanim się rozpędzą... można posiać zboże i zrobić żniwa...

Niedawno znajomy mi się skarżył, że jego nowa służbowa Octavia z silnikiem właśnie 999 ccm, 3 cyl, zimą nie daje mu dostatecznego ogrzewania kabiny, i mimo, że dojeżdża do pracy ok. 20 km, nigdy się nie rozgrzewa dostatecznie, i on marznie w tym samochodzie. A zima tego roku jakoś szczególnie ostra nie była.
No to ja mu na to:
- A skąd to ciepło do ogrzewania ma niby być przy takim silniku? Cała energia idzie w koła - i w sumie może i dobrze, bo dowodzi dobrej wydajności tego silniczka... :-P
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Szmelcwageny i inne

#1027

Post autor: abishai »

puch24 pisze: No tak, ale tak na oko już widać, że facet siedział nad 25-litrowym V-12.... ;-)
25 litrów to w takim smoku ma pewnie sama chłodnica;)Obrazek
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#1028

Post autor: puch24 »

He, he.
Zerknąłem z ciekawości do netu. Te Kenworthy dostępne są z ogromnym wyborem różnych silników różnych producentów (Caterpillar, Cummins, Detroit Diesel), od rzędowych szóstek do V16, i niewiele się pomyliłem, bo niektóre mogą mieć pojemność skokową ok. 25 litrów, a Ty niewiele się pomyliłeś, bo pojemność układu chłodzenia faktycznie sięga 30 litrów.
Ale ciekawsza jest pojemność układu smarowania - może sięgać 75 litrów! Przy cenie np. 35 zł za litr, jedna wymiana oleju to drobne 2600 zł z groszami. ;-)
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Szmelcwageny i inne

#1029

Post autor: sorevell »

Obiło mi się kiedyś o uszy, że w osobowych dieslach 220 w Mercedesach wlewa się ok 6 l oleju, a w tym samym silniku w Sprinterze - 16 l.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#1030

Post autor: wpk »

Ale Sprinter to chyba ma 2.9, nie 2.2.
ODPOWIEDZ