
Dodano po 3 minutach 6 strzałach znikąd:
Ić se do Martesa, weź jakie Hi-Tec'i abo Elbrusy. Szczaj na drogie Salomony.
Moim zdaniem to przerost formy i firmy. Sens jest wydać na buty w tatry na kilka sezonów 800 zł jak te moje Maindle. Albo Scarpy do ciurania w zimie i lecie po bieszczadach 500 zł. Ja dylam w Elbrusach, polska chyba firma i są zajebiste i się nie psują.
Masz rację. Zapomniałem, że ja je wolę oglądać w patatolku.