Welcome aboard, Marine!
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Welcome aboard, Marine!
Ale o co chodzi?
Re: Welcome aboard, Marine!
O to, że za bardzo komplikujesz sprawy. Poza tym Leslie to największy amant w historii kina i obyczajowe z nim to kopalnia wiedzy o kobietach.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Welcome aboard, Marine!
Obawiam, że sam jesteś Leslie. 

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Welcome aboard, Marine!
Do naszego Tanasia to pierwsza prośba - o wyrysowanie naszego Wzwodza - Derektora, czyli wpkx'a. Jest bardzo fotogeniczny, fotomorficzny, plastyczny i podatny na przeróbki. A skoro Metka na anielicę to wupsa można na diaboła. ;>
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Welcome aboard, Marine!
Kurwa.
Re: Welcome aboard, Marine!
Albo po prostu opis tego, co się widzi! 

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Welcome aboard, Marine!
Ligo, Ligo, pamiętasz
lato ze snu,
Gdy pisałaś: 'tak mi tam źle',
Usuń konto choć zaraz,
Coś ze mną zrób,
Nie zostawiaj tu samego, o nie.
Żebrząc wciąż o serwera,
Spędziłem noc,
Wupsik rzęził ostatkiem sił,
Aby być znowu z Tobą,
Śmiać się i kląć,
Wszystko było tak proste w te dni.
Modzi spali na N., czujni jak psy,
Niechaj Bóg wybaczy te bany im!
Powiedziałem, że nigdy, że nigdy aż tak
Słodkie były, jak krew Twe posty....
Eeeemigrowałeś!
Z kraju... z psionicznych...
Dzień Cię wyganiał, nocą znów wracałeś,
Dane nam było, słońca zaćmienie,
Następne będzie, może za sto lat.
Drogą szły betoniarki, a słońce w dół,
Wciąż spadało, nie mogło spaść,
Z D90 przyszedł Tomfoot,
Na psionicznych padł blady strach....
Ligo, Ligo, pamiętasz
lato ze snu.....................
lato ze snu,
Gdy pisałaś: 'tak mi tam źle',
Usuń konto choć zaraz,
Coś ze mną zrób,
Nie zostawiaj tu samego, o nie.
Żebrząc wciąż o serwera,
Spędziłem noc,
Wupsik rzęził ostatkiem sił,
Aby być znowu z Tobą,
Śmiać się i kląć,
Wszystko było tak proste w te dni.
Modzi spali na N., czujni jak psy,
Niechaj Bóg wybaczy te bany im!
Powiedziałem, że nigdy, że nigdy aż tak
Słodkie były, jak krew Twe posty....
Eeeemigrowałeś!
Z kraju... z psionicznych...
Dzień Cię wyganiał, nocą znów wracałeś,
Dane nam było, słońca zaćmienie,
Następne będzie, może za sto lat.
Drogą szły betoniarki, a słońce w dół,
Wciąż spadało, nie mogło spaść,
Z D90 przyszedł Tomfoot,
Na psionicznych padł blady strach....
Ligo, Ligo, pamiętasz
lato ze snu.....................
Sowy nie są tym, czym się wydają...