Komputrowe dylematy ;)

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#111

Post autor: wpk »

Marcin, oglądasz filmy na tabletoidzie? Hmmm... Dla mnie to dziwne, ale wiem, że niektórzy nawet na zegarkach potrafią... Więc mogę się dziwić, ale szkoda to dla mnie żadna. Signum temporis.
cz4rnuch

Re: Komputrowe dylematy ;)

#112

Post autor: cz4rnuch »

Nie oglądam. Mam na stałe podłączon do tiwiksa. Takie raspberry pi, tylko 25 razy droższe.
JacekB

Re: Komputrowe dylematy ;)

#113

Post autor: JacekB »

Faktem jest, że dysk mam mocno zapełniony, bo przez te 3 lata solidnie napchałem go zdjęciami. Już pomyślałem, żeby na próbę wszystkie wykasować, gdyż posiadam je zdublowane na pececie i kopię zapasową na dysku zewnętrznym. Brak deleta mnie do tej pory powstrzymuje przed tą próbą. :mrgreen:

Co do RAMu, to DrCleaner mi pokazuje, że często się zapycha po dłuższej pracy, dochodzi nawet do 7GB i po zamknięciu programów niespecjalnie ma ochotę z własnej woli się samooczyścić.

Te naprawy przywilejów to parę razy wcześniej robiłem, ale od El Capitana podobno już samo się robi. Kesza też wypróżniałem. Wszystkie aktualizacje systemu od początku robiłem. Kupiłem jeszcze z Mountain Lionem, jak teraz zdołałem sprawdzić. Na nim chodził prima sort. Od zainstalowania Mavericksów zaczął mulić. Od dwóch tygodni przeszedłem na High Sierra.

A w ogóle to ja na Makach się nie znam i boję się spieprzyć. O zmianie kierunku przewijania na myszy to teraz się dowiaduję, że można. :mrgreen:
W Windowsach zawsze miałem więcej odwagi odkąd na moim pierwszym PC (486 DX 4-100 bodajże był, jeszcze z DOS 6.22 i Win 3.11 for Workgroups, były takie czasy) po kilku dniach od zakupu w ramach ulepszania wykasowałem config.sys i system.ini, po czym go samodzielnie postawiłem z powrotem na nogi. :P
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#114

Post autor: wpk »

Jacek, najłatwiej byłoby podmienić kości pamięci.
A jeśli nie, to sklonować dysk.
Ale łatwo mi mówić, bo, powiedzmy, siedzę w branży. ;)

PS Zaczynałem, gdy numer DOSa zaczynał się od 3... To były czasy. :D

Cz4rnuchu, malina fajna zabawka, więc po co przepłacać?
puch24

Re: Komputrowe dylematy ;)

#115

Post autor: puch24 »

Mój pierwszy własny PiiSii to 386SX25, 2 MB RAM, HDD 170 MB, i dwie stacje dyskietek: 3,5", i 5,25" 360 kB. I grafika Hercules z białym (!) ekranem - podobno rzadkość wśród bursztynowych. ;-) Na dysku DOS 6.2 (chyba) i Win 3.1. :-D I wtedy też dość sprawnie poruszałem się po DOSie, tworzyłem własne pliki config.sys i autoexec.bat, itd.
Ale komputowanie w ogóle zaczynałem od PC XT z Herculesem, bez HDD, i z dwiema stacjami 360 kB. ;-)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#116

Post autor: wpk »

Long live the Puch! ;)
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Re: Komputrowe dylematy ;)

#117

Post autor: abishai »

JacekB pisze: 30 gru 2017, 21:06 Co do RAMu, to DrCleaner mi pokazuje, że często się zapycha po dłuższej pracy, dochodzi nawet do 7GB i po zamknięciu programów niespecjalnie ma ochotę z własnej woli się samooczyścić.
Ile kości masz w swoim ogryzku? Najłatwiej dojść która bruździ wyjmując wszystkie i wkładając po jednej + odpalać system z tymi samymi aplikacjami.
JacekB pisze: 30 gru 2017, 21:06 A w ogóle to ja na Makach się nie znam i boję się spieprzyć.
Jeżeli nie zaczniesz ich wbijać młotkiem / wkładać odwrotnie / smarować oliwą żeby lżej wchodziły - to naprawdę nie dasz rady nic spieprzyć.
JacekB pisze: 30 gru 2017, 21:06 Te naprawy przywilejów to parę razy wcześniej robiłem, ale od El Capitana podobno już samo się robi. Kesza też wypróżniałem. Wszystkie aktualizacje systemu od początku robiłem. Kupiłem jeszcze z Mountain Lionem, jak teraz zdołałem sprawdzić. Na nim chodził prima sort. Od zainstalowania Mavericksów zaczął mulić. Od dwóch tygodni przeszedłem na High Sierra.
Nie znam High Sierra, nie mogę go postawić/zaktualizować do tej wersji mojej skrzynki z ogryzkami ;) (musiał bym wgrać nowe EFI z 4.1 na 5.1 + wymienić procesory - a te serwerowe qrewsko drogie są, więc nie mam ciśnienia, poczekam jak potanieją ;) )
puch24

Re: Komputrowe dylematy ;)

#118

Post autor: puch24 »

wpk pisze: 30 gru 2017, 21:36 Long live the Puch! ;)
Oj, long, long, too long. :-(
Widzę coraz bardziej wyraźnie, jak oderwałem się od dominującej części społeczeństwa. :-(
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#119

Post autor: wpk »

Maciek, brawężysz. Dopóki możemy, bądźmy jej żywym marginesem.
cz4rnuch

Re: Komputrowe dylematy ;)

#120

Post autor: cz4rnuch »

wpk pisze:...Cz4rnuchu, malina fajna zabawka, więc po co przepłacać?
Dlatego piszę, że SP2 to nie jest sprzęt dla mnie (i w sumie chyba dla nikogo). Mnie skusiła specka: i5, SSD, dotyk, wacomowskie piórko i klawirka w cenie 2K, ale po czasie okazało się, że tylko procek jest spoko. Na ekranie wsio wygląda fajnie, ale to nie dla fotoziutka, LR chodzi dobrze, ale za małe to wszystko, trudno myszką w coś trafić, jako lapek tylko na biurku, bo na kolanach padaka. Miałem nadzieję, że da się tego używać jako bieda-cintiq'a np do PSa, ale nie rozkmniłem tego i z tego co czytałem to takie rzeczy dopiero od SP3 lub 4 (ale to już inna cena). Nie widzę go nawet jako lapka podróżnego, bo tu wystarcza mi smartfon, który jest 10 razy lżejszy. I w ten oto sposób moje PRO skończyło jako przystawka do TV.

PS Aneczka mi właśnie uświadomiła, że bezcłówki na lech walesa airport śmigają od 6ej a my lecim o 5ej więc nawet se nie popije w tym Izraelu :( Z drugiej strony mowią, że tydzień wystarczy by trochę cofnęła się pijacka opuchlizna z ryja więc może przez ten czas wypięknieję :)

PS II Z trzeciej strony mam go już tego surfasa kilka lat i winda śmiga jak nowa, nic się nie zacina, system startuje w kilka sekund. To po stronie plusów dodatnich.

ODPOWIEDZ