Samyang AF 35mm f/2.8 FE Review

[rbit9n]

hick up

[cz4rnuch]

pergolisz, 40/4 über alles.

Z fokusiem, o który prosiła Gdamuś, only 28/2.

[nordenvind]

Sony 28/2 również ne jest "magicznym" szkłem.

[wpk]

Właśnie... Nawet ja nie miałem nigdy na niego ochoty ani woli.

[cz4rnuch]

Kurła, sami magicy.

[wpk]

Bi4li.

[nordenvind]

Wypraszam, magicznego voitka 40/1.4 pozbyłem z przesytu.

[Gdama]

Ale desktorsja! (Vide sufit.) Magda, oddaj ten szkieł prędko precz, bo Ci mieszkanko zósemkuje.

Ten sufit, to wina Niemca, jak dopasowywał budynek do okrągłego placu - ani jednego kąta prostego w mieszkaniu

Magda, brodę zapuszczasz?

Obiektyw 2,8/35 jest, moim bardzo skromnym zdaniem, tak absolutnie bezpłciowy, jak to tylko możliwe. Kiedyś standard w kompaktach AF...

Niestety, brodaci są obaj faceci, z którymi jestem dozgonnie związana

Ostrzegałem. Tylko 28/2.

Chyba jeden wuj. I już za późno.

[puch24]

Obaj? Poganinka!

[cz4rnuch]

...Chyba jeden wuj. I już za późno.

Może się jeszcze przekonasz do tego Ciamcianga, ale jeśli jednak nie to Gavę odkupi. Napisałby sam, ale dziś musiał wstać z samego rana by zająć leżaki przy basenie i teraz odsypia.