FantasMałgorie
Re: FantasMałgorie
do pierona, co za opofieść !
Re: FantasMałgorie
Fszyskie moje opofieści som dugie.
I mnożom kref w rzyłach.
I mnożom kref w rzyłach.
- vid3
- Posty: 8694
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: FantasMałgorie
To dobrze działają na homoroiy.
Re: FantasMałgorie
Ja z Lublinem ma tyle wspólnego, że podobnie jak Krzysiek jeździłem pociągiem relacji Wrocław - Lublin i wysiadałem w Radomiu. Stare czasy, jeszcze dzieciakiem byłem i z rodzicami do rodziny w Radomiu jeździliśmy.
Ze zdążaniem na pociąg to mam chłodną historię z Wałbrzycha. W czasach największej zapaści PKP spółek wielu, pociągi z Wrocławia do Szklarskiej Poręby po 6 godzin jeździły. Jeszcze do Świebodzic dało się jako tako sprawnie dojechać, ale przejazd przez Wałbrzych trwał ponad godzinę. Raz wracaliśmy rowerami z gór i powrót miał być z dworca Wałbrzych Główny, ale coś nam czasu brakło, choć nie wszystkim. Dwóch kumpli zdążyło. Do dworca jest podjazd, może i niespecjalnie długi, ale stromy fest. Zatrzymaliśmy się na dole i zatelefonowaliśmy do nich jak sytuacja. Pociąg już podobno było widać. To spoko, złapiemy was na Wałbrzych Miasto. Chcecie coś z cukierni? Nachylenie terenu pomagało, dojechaliśmy w okolice dworca, cukiernia, bilety w kasie, wbiliśmy na peron i jeszcze ze dwie minuty czekali na przyjazd pociągu. Teraz się już poprawiło i raczej byłoby ciężko byłoby wygrać wyścig z pociągiem.
Ze zdążaniem na pociąg to mam chłodną historię z Wałbrzycha. W czasach największej zapaści PKP spółek wielu, pociągi z Wrocławia do Szklarskiej Poręby po 6 godzin jeździły. Jeszcze do Świebodzic dało się jako tako sprawnie dojechać, ale przejazd przez Wałbrzych trwał ponad godzinę. Raz wracaliśmy rowerami z gór i powrót miał być z dworca Wałbrzych Główny, ale coś nam czasu brakło, choć nie wszystkim. Dwóch kumpli zdążyło. Do dworca jest podjazd, może i niespecjalnie długi, ale stromy fest. Zatrzymaliśmy się na dole i zatelefonowaliśmy do nich jak sytuacja. Pociąg już podobno było widać. To spoko, złapiemy was na Wałbrzych Miasto. Chcecie coś z cukierni? Nachylenie terenu pomagało, dojechaliśmy w okolice dworca, cukiernia, bilety w kasie, wbiliśmy na peron i jeszcze ze dwie minuty czekali na przyjazd pociągu. Teraz się już poprawiło i raczej byłoby ciężko byłoby wygrać wyścig z pociągiem.
- vid3
- Posty: 8694
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: FantasMałgorie
Ze mną tak łatwo nie pójdzie. Już mi przeszło.
No nie mogę. Za bardzo polubiłam Tomka, Puszka, Nordka i całą resztę. Nie będę się unosić honorem.
I jeszcze te Wasze historie lubelskie. No muszę się odnieść.
No nie mogę. Za bardzo polubiłam Tomka, Puszka, Nordka i całą resztę. Nie będę się unosić honorem.
I jeszcze te Wasze historie lubelskie. No muszę się odnieść.
- vid3
- Posty: 8694
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4499
- Rejestracja: 06.2019
Re: FantasMałgorie
wszystko przez skleroze Macieja
Re: FantasMałgorie
tak, Puszek mnie rozminował swoją opowieścią, bez dwóch zdań.