Komputrowe dylematy ;)
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Rozumię.
Marcin, ostatnio dla pirackiej synowej ściągnąłem Lenovo Ideapad S340-14IWL (81N700P3PB) - są w różnych konfiguracjach procek/pamięć/dysk - i byliśmy tym sprzętem całkiem mile zaskoczeni.
To zgrabniutka czternastka, dla kobiety bardzo OK zamiast kloca 15.6.
Marcin, ostatnio dla pirackiej synowej ściągnąłem Lenovo Ideapad S340-14IWL (81N700P3PB) - są w różnych konfiguracjach procek/pamięć/dysk - i byliśmy tym sprzętem całkiem mile zaskoczeni.
To zgrabniutka czternastka, dla kobiety bardzo OK zamiast kloca 15.6.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
A Ty Prezes. 

- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Re: Komputrowe dylematy [emoji6]
klocek prezesa?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
I Prezes klocka.
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Re: Komputrowe dylematy [emoji6]
to juz nie bede Was rozdzielac, tkwijcie i wijcie forever together!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Doprawdy? To ja miałem LEGO w 1968. 

- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Właśnie! Zabiłeś mi ćwieka, co z resztką moich... Wiem, że powinna gdzieś leżeć. Ale może matka w swym nieprzywiązywaniu wagi do rzeczy dla innych ludzi wartościowych wypieprzyła/dała byle komu, jak np. moją Damę Pik z taśmami i kupę książek?
Bo gdybym ja nimi rządził do końca, to pewnie byłyby wszystkie i to pod ręką, jednak w międzyczasie, na drodze losu i przeznaczenia, zajęła się nimi siostra i jej ówczesne towarzystwo, bo ja wtedy studiowałem i tylko weekendami w domu bywałem... Pamiętam, że w tym czasie klocków drastycznie/tragicznie/masakrycznie ubyło... Dla mnie już wtedy to była relikwia - pierwsze LEGO w Busku - ale młodsi mieli to kompletnie w dupie.
Bo gdybym ja nimi rządził do końca, to pewnie byłyby wszystkie i to pod ręką, jednak w międzyczasie, na drodze losu i przeznaczenia, zajęła się nimi siostra i jej ówczesne towarzystwo, bo ja wtedy studiowałem i tylko weekendami w domu bywałem... Pamiętam, że w tym czasie klocków drastycznie/tragicznie/masakrycznie ubyło... Dla mnie już wtedy to była relikwia - pierwsze LEGO w Busku - ale młodsi mieli to kompletnie w dupie.
