Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[Gdama]

Dziękuję za słowa otuchy. Dzięki psionicznemu forum mogę się trochę oderwać od smutnej rzeczywistości.

[cz4rnuch]

Ciorny przysłał obiektywa, ale nie wiadomo jakiego...

Wiadomo, debeściackiego.



Dodano po 3 minutach 29 strzałach znikąd:
A tak ogólnie to już drugi dzień sram chili ogniem i moczę tyłek w mleku. Zrobilim z Anką czelendż ostrość 10/10 w meksykańskiej knajpie i bardzo tego żałujemy.

[cz4rnuch]

A tak ogólnie to już drugi dzień sram chili ogniem i moczę tyłek w mleku. Zrobilim z Anką czelendż ostrość 10/10 w meksykańskiej knajpie i bardzo tego żałujemy.

[wpk]

Ale w bi4łym mleku?

[vid3]

Z czarnej kozy.

[puch24]

Shitfire zamiast spitfire? Współczuję.

[rbit9n]

A tak ogólnie to już drugi dzień sram chili ogniem i moczę tyłek w mleku. Zrobilim z Anką czelendż ostrość 10/10 w meksykańskiej knajpie i bardzo tego żałujemy.

habanero rulez.

popełniłem kiedyś ten sam błąd w taco taco.

[wpk]

Czyli obaj macie, jak pisał Ginsberg, dupy wyżarzone do białości.

[rbit9n]

[wpk]

Chcąc wymienić uwagi zadzwoniłem do cz4rnucha.
Nie odebrał, nie oddzwonił, nie odpisał na SMSa...
Chyba zamówię t4m-t4m.