Nie to, że dają 100% ochronę, ale mam mniej zauważalnie mniej błota na ryju niż jak jeździłem bez tego błotniczka.

Niedawno Facebook wyświetlił mi filmik, gdzie człowiek trytytkami przyczepił do roweru akumulatorową wkrętarkę jako napęd, i tak pojechał...
Zbydo jest aligatorem?
Niech się tylko wiosna na dobre rozgości i niech knajpy przynajmniej w postaci ogródków otworzą, żeby tak o suchym pysku nie jeździć.
Nope. W sensie jak się rozpękną, to się rozpękną, ale ten z przodu mam przytrycony już ponad rok i nic mu nie jest.