Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1321

Post autor: wpk »

Maciek brawęży z głaskofona - wybacz mu.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9572
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1322

Post autor: rbit9n »

wpk pisze:Bo akurat przechodzili obok. Z tragarzami.

Pietrek, uszkodziłeś sobie siatkówkę oka kierującego. O ile oczywiście zdjąłeś pokrywkę, a słońce było niezasłonięte.
może być, akurat to było wtedy, gdy zasłona przybytku się rozdarła. przez środek.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1323

Post autor: nordenvind »

Ligo pisze: Ruskie potrafią. :mrgreen:
Tu akurat napisałem "te linie", mając na myśli Contaxa i Leikę, a nie Mercedesa, bo tą pewnie dostali, a kto wie - może i kupili. Jednak nie mogłem pominąć, naturalnie z czystej złośliwości, odniesienia do tradycji historycznych.
Tak naprawdę tłuką tego Sprintera na swój rynek w wersji uproszczonej i w fabryce GAZa wspólnie z Mercedesem.

W okresie "zimnej wojny" podobno im Ford wybudował fabrykę ciężarówek cichaczem.
Niemieckie trofiejne technologie zestarzały się i sami nie potrafili ruszyć tego do przodu :)
Ligo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1324

Post autor: Ligo »

Oni tak mają. Pobieda też była na Fordzie. Natomiast Sprintera produkują nie tylko na rynek rosyjski, bo oprócz Białorusi bierze go też Kazachstan i Armenia. Myślę, że i u nas dobrze by się sprzedawał.
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1325

Post autor: nordenvind »

U nas pewnie też, kiedyś własne gówno próbowali sprzedawać (marki nie pamiętam), o ile się nie mylę z naszym silnikiem z Andorii.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1326

Post autor: puch24 »

Chyba była to GAZela.
Ligo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1327

Post autor: Ligo »

Ela na gazie? Czemu mnie to nie dziwi?
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9572
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, PANASONICzny dzień...

#1328

Post autor: rbit9n »

Obrazek
i tym oto zdjęciem, wygrałem konkurs na najlepsze zdjęcie zabytkowego aparatu. obie sztuki z 1938 r. i obie na chodzie. także tego.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1329

Post autor: puch24 »

Fajne. Bardzo pomogło odpowiednie tło.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1330

Post autor: wpk »

To manipulacja - przecież na tym najlepszym zdjęciu (jednego) zabytkowego aparatu są dwa zabytkowe aparaty.
ODPOWIEDZ