Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
faktu ni mam. A Grzedowicz to półka Sapkowskiego. 4 bardzo dobre tomy.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ostatnio raczej czytam niż słucham, ale wcześniej przesłuchałem Problem trzech ciał i dwa następne tomy z tej serii. Zeszło mi z tym chyba z miesiąc (albo i dwa), ale to i dobrze, bo na czytanie tego wszystkiego chyba nie starczyłoby mi zapału. Ale ciekawe, choć dziwne. No i nagroda Hugo, nie znam się, bo nie przepadam aż tak za SF, ale możliwe, że nawet i zasłużenie. A z takich, krótszych to spodobał mi się Pielgrzym Hayesa. Najpierw przeczytałem a potem sobie jeszcze posłuchałem.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9548
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
300zł? A nie lepiej się najebać za te pieniądze? Poza tym ty mi na walniętego nie wyglądasz symulancie jeden.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
(Zaraz mu rangę dorobię.)
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
cycki se dorup
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Dom rodziny 500+, pora kolacji:
- Mężu, usmażyć Ci jajka?
- Cycki se usmaż stara kurwo!
- Mężu, usmażyć Ci jajka?
- Cycki se usmaż stara kurwo!
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Owanienko, mam jakieś 4Tb audiobooków/ebooków wszelakich, napisz co byś chciał a ja sprawdze co na dysku siedzi.Owain pisze:Jaki audiobook na podróż do Krakowa do psychiatry za jebane 300 zł, która to wizyta na chuj mi jest potrzebna?
Ewentualnie dyski teraz tanie jak barszcz i mirabelki, to jak coś to ten tego, wicie, rozumicie

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Dżizas, jak mi to nie podeszło. Kupiłem wszystkie trzy tomy, bo tak bardzo zachwalali i jakaś promocja była. Wrzuciłem na czytnik i pierwszy tom dałem radę przemęczyć. Dwa następne leżą i czekają na moją chwilę słabości. Pomysł fajny, ale masakrycznie przegadane. No ileż można.
Niestety u mnie się sprawdza, że im bardziej reklamują jakąś książkę, tym bardziej mi ona nie podchodzi.
Na szczęście maj obfity w premiery. Ćwiek, Krajewski, Ziemiański i chyba jeszcze ma być Szmidt.
Pan Lodowego Ogrodu, to top polskiej fantastyki. Szkoda tylko, że nic równie fajnego potem już Grzędowicz nie napisał.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ostatnio przeczytałem "The radium girls" autorstwa Kate Moore - http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4874610/ ... et-ameryki - jak gdzieś znajdziesz audiobook, to polecam.
A w sobotę odebrałem zabawną książkę, ale to nie do słuchania, bo obrazków dużo: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4875921/ ... -egzekucji
A w sobotę odebrałem zabawną książkę, ale to nie do słuchania, bo obrazków dużo: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4875921/ ... -egzekucji
