Nie kreskę, tylko ciemniejszy obraz poniżej tej linii. Ja tak mam, jak składam skan 4x5 z dwóch kawałków. Tzn. mam zanim nie rozmyję krawędzi.
Wołacz. O!
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Wołacz. O!
Dziękuję za sugestie.
A przede wszystkim Marcinowi, który jako jedyny wie, o czym pisze.
Jednak raczej problem wynika z czego innego.
A przede wszystkim Marcinowi, który jako jedyny wie, o czym pisze.
Jednak raczej problem wynika z czego innego.
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Wołacz. O!
Raczej tak, bo po pierwsze masz v750, który ma szersze podświetlenie niż mój v500, a po drugie i tak robisz na papierze, który skanujesz jako materiał refleksyjny.
Inna sprawa, że nad tym odcięciem jest linia złożona z ciemniejszych kropek. Jakaś skucha związana z wywoływaniem?
Inna sprawa, że nad tym odcięciem jest linia złożona z ciemniejszych kropek. Jakaś skucha związana z wywoływaniem?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Wołacz. O!
V850, a to negatyw, HP5+.
Ale to bez znaczenia, i poza tym masz rację.
Koreks Jobo 2800, by go zapełnić, potrzebuje 2,8 litra.
Ale i tak nie da się w nim kręcić szpulą, więc pozostają takie lub inne przewrotki.
Te skurwiałe puszki nadają się chyba tylko do procesorów.
Reasumując, przy posiadaniu litra wywoływacza i czasie 5 minut efekt jest jak widać - widoczna granica, i to z bąbelkami, pierwszego zalania przed nałożeniem przykrywki i początkiem bełtania.
A przynajmniej tak mi się wydaje.
Ale to bez znaczenia, i poza tym masz rację.
Koreks Jobo 2800, by go zapełnić, potrzebuje 2,8 litra.
Ale i tak nie da się w nim kręcić szpulą, więc pozostają takie lub inne przewrotki.
Te skurwiałe puszki nadają się chyba tylko do procesorów.
Reasumując, przy posiadaniu litra wywoływacza i czasie 5 minut efekt jest jak widać - widoczna granica, i to z bąbelkami, pierwszego zalania przed nałożeniem przykrywki i początkiem bełtania.
A przynajmniej tak mi się wydaje.
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Wołacz. O!
W pierwszej chwili myślałem, że to jakieś wzniesienie z drzewkami na horyzoncie.
A to ... mombelki.
A to ... mombelki.
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Wołacz. O!
No to znów - ja wołam 4x5 w jobo 2500, którego pojemność na stojąco to 1500 ml. A wołam najczęściej wlewając doń 270 ml wywojki i turlając, jak niegdyś drogi Pastwisko przykazał, wzdłuż krawędzi stołu przez czas książkowy, ew. skrócony o 10% w stosunku do czasu wołania z fikołkami.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Wołacz. O!
Wg mnie to jest kwestia czasu - im krótszy, tym częściowe zalanie przed początkiem kręcenia ma więcej do pokazania.
W procesorze robi to pompka do poziomo leżącego i już kręcącego się koreksu.
PS Do turlania to sobie nawet stelaż z rolkami kupiłem oraz pokrywkę z lejkiem i zatyczką (Ty zapewne taką masz od początku), bo te zębate od procesora dają się zatkać tylko ręką.
W procesorze robi to pompka do poziomo leżącego i już kręcącego się koreksu.
PS Do turlania to sobie nawet stelaż z rolkami kupiłem oraz pokrywkę z lejkiem i zatyczką (Ty zapewne taką masz od początku), bo te zębate od procesora dają się zatkać tylko ręką.
- danz1ger
- Posty: 5965
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wołacz. O!
Niniejszym ogłaszam, że Woytek oficjalnie uruchomił "Koreksowe Dyrdymały". Czuwaj!

Shoot First, Ask Questions Later.