Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14121

Post autor: wpk »

Tzn.?
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14122

Post autor: puch24 »

Propozycję zrezygnowania z pracy.
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14123

Post autor: no_gravity_Carlos »

to tak jak ja po urlopie, fajnie, nie?;)
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14124

Post autor: gavin »

Kurde, kolega, który ma firmę programistyczno ma problem z pracownikami i mocno poczebuje pomocy bo ma za dużo roboty i nie ogarnia. Proponuje mi żebym przeszedł w mojej robocie na pół etatu i u niego na pół roku zatrudnił się na pół etatu. No taki okres próbny i mnie chce nauczać. Kurka ostatnio programowałem 10 lat temu i nie wiem czy się wdrożę. No ale to by było super, zupełnie nowe perspektywy. Kurde dylemat.
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14125

Post autor: no_gravity_Carlos »

nie pracowalbym dla kolegi, kolezenstwo sie skonczy
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8700
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14126

Post autor: vid3 »

E, no i kolejny 19% liniowiec zmora finansów RP.
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14127

Post autor: no_gravity_Carlos »

ale jak to mowia ryzykfizyk, jak cie stac albo nie stac sprobuj... kurde wrozkiem (wrogiem?) moglbym zostac; bo sa plusy dodatnie i ujemne; co ja pitole; wszystko przez updaty i brak miejsc na glownym dysku do obrobki fot;) system panikuje
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14128

Post autor: puch24 »

no_gravity_Carlos pisze: 16 lip 2019, 20:01 to tak jak ja po urlopie, fajnie, nie?;)
No, bardzo śmieszne. :-(

Może lepiej będzie powiedzieć, że w moim przypadku od nowego roku szkolnego/akademickiego (czyli wrzesień/październik) po prostu nie będzie tej pracy, albo będzie jej bardzo mało.

Dodano po 7 minutach 47 strzałach znikąd:
gavin pisze: 16 lip 2019, 21:08 Kurde, kolega, który ma firmę programistyczno ma problem z pracownikami i mocno poczebuje pomocy bo ma za dużo roboty i nie ogarnia. Proponuje mi żebym przeszedł w mojej robocie na pół etatu i u niego na pół roku zatrudnił się na pół etatu. No taki okres próbny i mnie chce nauczać. Kurka ostatnio programowałem 10 lat temu i nie wiem czy się wdrożę. No ale to by było super, zupełnie nowe perspektywy. Kurde dylemat.
Carlos ma rację, praca dla kolegi może mieć plusy ujemne.

Jeśli możesz w pracy przejść na pół etatu (czy na 2/3, 3/4), nie paląc za sobą mostów, to czemu nie spróbować?
Jeśli masz podstawy wiedzy programistycznej, to nauczysz się bez problemu nowych rzeczy. Podstawy to podstawy, a reszta to otoczka, dekoracja, która się zmienia. Zasady zostają takie same.
Może to być okazja do rozwoju i uniknięcia stagnacji, wypalenia, itd.
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14129

Post autor: no_gravity_Carlos »

ja rozumiem, bo mam znajomych w podobnej sytuacji; na mnie sa wk... bo powiedzialem, ze mam urlop i maja mi nie wydzwaniac z pierdolami gamonie jedne; pani dyrektor sie poskarzyla, ze nie usunalem jej kafelkow z menu start przy nowym systemie; dzisiaj byl nowy it na rozmowie - mlody i tani..:) ale faktycznie czas spadac z zasiedzialego miejsca gdzie kregoslup dostal po dupie;)
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14130

Post autor: puch24 »

No cóż, mnie się kiedyś zdarzyło, że wróciłem do pracy z dwutygodniowego zwolnienia, i dowiedziałem się, że już nie pracuję. Dawno temu to było. Nie było to szczególnie przyjemne. Tyle, że tam takie załatwianie sprawy było normą. Nawet mnie to szczególnie nie zaskoczyło, choć afekt zalega do dziś. :-(
ODPOWIEDZ