Szmelcwageny i inne
Re: Szmelcwageny i inne
"a" mi się zeżarło...
Ja wiem, że was zanudzam ale zbanowali mnie już na wszystkich możliwych forach religijnych a pisząc to formatuję sobie informacje. Nie znalazłam innego sposobu.
Jan, mój znajmy, który jest tym drugim, który rozumie całkowicie to o czym piszę jest w bardzo ciężkim stanie zdrowotnym.
Niedługo zostanę sama.
Naprawdę sama bo żadem samiec/samica, nie będzie mógł wypełnić pustki, która wtedy nadejdzie.
Choć...w piątek był klient, ten z paryżewa. Uwodziliśmy się intelektualną ucztą. Błyskotliwy, niezwykły, inteligentny, serdeczny.
Rety, nie spotkałam takiej osoby już wiele lat. Nikogo z kim rozumiałabym się ot tak w mig.
Być może na co dzień jest zjebany i przykuwa żonę do kaloryfera ale pozytywne wrażenie pozostało.
Ja wiem, że was zanudzam ale zbanowali mnie już na wszystkich możliwych forach religijnych a pisząc to formatuję sobie informacje. Nie znalazłam innego sposobu.
Jan, mój znajmy, który jest tym drugim, który rozumie całkowicie to o czym piszę jest w bardzo ciężkim stanie zdrowotnym.
Niedługo zostanę sama.
Naprawdę sama bo żadem samiec/samica, nie będzie mógł wypełnić pustki, która wtedy nadejdzie.
Choć...w piątek był klient, ten z paryżewa. Uwodziliśmy się intelektualną ucztą. Błyskotliwy, niezwykły, inteligentny, serdeczny.
Rety, nie spotkałam takiej osoby już wiele lat. Nikogo z kim rozumiałabym się ot tak w mig.
Być może na co dzień jest zjebany i przykuwa żonę do kaloryfera ale pozytywne wrażenie pozostało.
Ostatnio zmieniony 22 lip 2018, 22:15 przez Metanoia, łącznie zmieniany 1 raz.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
Ależ to nas nobilituje!
I zgadzam się, że równolegle.
Ale jeśli mamy "być wygenerowani" - nawet wyłącznie dla nas - to i tak będziemy tylko botami dla tego czegoś, co nas wygeneruje.
A moje pytanie - asekuracyjne, na wszelki wypadek dodał Wojtek - wynikało z Twojego stwierdzenia, że diagnozowałaś czyjś dźwig - bo może ja też będę potrzebował kiedyś diagnozy dźwigu?
I zgadzam się, że równolegle.
Ale jeśli mamy "być wygenerowani" - nawet wyłącznie dla nas - to i tak będziemy tylko botami dla tego czegoś, co nas wygeneruje.
A moje pytanie - asekuracyjne, na wszelki wypadek dodał Wojtek - wynikało z Twojego stwierdzenia, że diagnozowałaś czyjś dźwig - bo może ja też będę potrzebował kiedyś diagnozy dźwigu?
Re: Szmelcwageny i inne
Tja, "dźwig" jest obecnie moim dostawcą samogonu.
Nie będziesz botem, będziesz Jeden z Jeden. Tak jak Jezus. Będziesz żywą częścią generatora rzeczywistości obecną w nieświecie, nierzeczywisrtości.
Będziesz Synem Bożym na tym świecie.
Nie będziesz botem, będziesz Jeden z Jeden. Tak jak Jezus. Będziesz żywą częścią generatora rzeczywistości obecną w nieświecie, nierzeczywisrtości.
Będziesz Synem Bożym na tym świecie.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
Sam ogon - to brzmi dumnie.
Czyli sam się będę wygenerowywał? Hmmm… Może już to robię, tylko o tym nie wiem...
Czyli sam się będę wygenerowywał? Hmmm… Może już to robię, tylko o tym nie wiem...
Re: Szmelcwageny i inne
Być może gdzieś w równoległej rzeczywistości.
Adam pragnie się spotkać ze Sobą i do tego jest ciekawy Siebie więc może to Adam w Tobie zadaje mi pytania.
Adam w Tobie i Adam we mnie to przecież Jeden Adam.
Ja i Ojciec jestem Jeden. Ale może ja i Ty jestem Jeden.
Adam pragnie się spotkać ze Sobą i do tego jest ciekawy Siebie więc może to Adam w Tobie zadaje mi pytania.
Adam w Tobie i Adam we mnie to przecież Jeden Adam.
Ja i Ojciec jestem Jeden. Ale może ja i Ty jestem Jeden.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
2in1.
Wash'n'Go...
Wash'n'Go...
Re: Szmelcwageny i inne
Urwa, jakie to fajne, proste i skomplikowane zarazem, może by stworzyć grę komputerową na tych fundamentach, rzeczywistość wirtualną w rzeczywistości wirtualnej i wyjść w ten sposób poza ramy tych wszystkich zależności
... ale to będzie tylko sen tych którzy są wyśnieni



Ostatnio zmieniony 22 lip 2018, 22:56 przez nordenvind, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Szmelcwageny i inne
Woyciechu wiesz po co jest kościól? Buddyzm, chrześcijaństwo. Aby boty nie wyrżneły się nawzajem z rozpaczy.
Co by było gdyby zrozumiano, że nic nie ma znaczenia, że nie ma finalności bo całość cierpienia na tym świecie jest tylko tłem dla kogoś kogo nigdy nie poznają i nie zobaczą.
To będzie miało znaczenie tylko dla kogoś kogo prowadzi Adam ale kiedy to nastąpi? Czy nastąpi?
I całość trzeba uporządkować aby nikt się nie kapnął że zabicie gwałt innego bota nie ma konsekwencji.
Żydzi to rozumieją.
Oni odrzucili Adama.
Przyjęli za pewnik że wiecej żydów będzie się regenerować niż doznawać zbawienia więc postawili na tę rzeczywistość.
Lojalnie starają się przygotować swoim kolejnym regeneracjom miejsce do życia.
Reszta się dla nich nie liczy. To obce boty.
Jezus nie zginał za uzurpowanie sobie bycia Królem Żydowskim.
Zginał bo wiedział, ze Żydzi świadomie przyjęli diabła za Boga.
JHWH to przecież Lucyfer.
Co by było gdyby zrozumiano, że nic nie ma znaczenia, że nie ma finalności bo całość cierpienia na tym świecie jest tylko tłem dla kogoś kogo nigdy nie poznają i nie zobaczą.
To będzie miało znaczenie tylko dla kogoś kogo prowadzi Adam ale kiedy to nastąpi? Czy nastąpi?
I całość trzeba uporządkować aby nikt się nie kapnął że zabicie gwałt innego bota nie ma konsekwencji.
Żydzi to rozumieją.
Oni odrzucili Adama.
Przyjęli za pewnik że wiecej żydów będzie się regenerować niż doznawać zbawienia więc postawili na tę rzeczywistość.
Lojalnie starają się przygotować swoim kolejnym regeneracjom miejsce do życia.
Reszta się dla nich nie liczy. To obce boty.
Jezus nie zginał za uzurpowanie sobie bycia Królem Żydowskim.
Zginał bo wiedział, ze Żydzi świadomie przyjęli diabła za Boga.
JHWH to przecież Lucyfer.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
Ale to ja jestem Lucyfer.

Taka gra/sen odgrywa się na Nikoniarzach, i właśnie bot o nazwie rycerz zbanował bota o nazwie Nican.nordenvind pisze: ↑22 lip 2018, 22:50 Urwa, jakie to fajne, proste i skomplikowane zarazem, może by stworzyć grę komputerową na tych fundamentach, rzeczywistość wirtualną w rzeczywistości wirtualnej i wyjść w ten sposób poza ramy tych wszystkich zależności... ale to będzie tylko sen tych którzy są wyśnieni
![]()
