Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[Owain]

Dziś na łonecie czytając artykuł o szybowniku Sebastianie Kawie dowiedziałem się, że Wilga służąca do holowania szybowców to też szybowiec: Piętnaście lat po wypadku szybowca Wilga Sebastian Kawa, pytany, czy zapamiętał coś szczególnego z tamtego dnia, odpowie, że tak.

[wpk]

A nie jest? Przecież szybuje w przestworzach!

[Owain]

A niszczyciel to okręt podwodny, bo przecież ma część kadłuba zanurzonego... tia... Wszystko fajnie, pośpiech, literówki, ale poziom tego gówna już jest zastraszający.

[wpk]

Niszczyciel staje się okrętem podwodnym po zatonięciu!
(Na głębokiej wodzie oczywiście.)

[vid3]

Zaglądasz do lodówki a tam... Jackowski z Dawidkiem.

[wpk]

Przed 12.00 nie piję.

[Owain]

No i następny bzdet:

[wpk]

A lato było piękne tego roku...

[tomek_jj]

No i następny bzdet:

Zasada nieoznaczoności Heisenberg'a mówi, ze nie można jednocześnie wyznaczyć dokładnego położenia i prędkości cząsteczki. Jeżeli przyjmiemy, że statek jest złożony z cząsteczek to nie można z całe pewnością oznaczyć jego położenia w Sylwestra roku 1900.

[wpk]

No ale "oni" oznaczyli. A mogli nie oznaczyć.