Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14321

Post autor: wpk »

gavin pisze: 26 lip 2019, 18:03 ten rznie
Tzn. kto?
I kogo?
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14322

Post autor: cz4rnuch »

Jednak ten Puchu to jest jednak w pytę gość. Polecam tego forumowicza.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14323

Post autor: wpk »

Wet (r) Answer?
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14324

Post autor: gavin »

kafka
Obrazek
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14325

Post autor: Owain »

W 1998 r. byłem stopem w Hiszpanii, w Barcelonie. Po kilku dniach wybraliśmy się nocnym pociągiem do kraju Basków, do San Sebastian. Rano, przed dworcem w San Sebastian koledzy zapragnęli zrobić sobie kawy, Wyciągnęli palnik turystyczny i nie wiem czemu, chyba z lenistwa, nabrali do metalowego kubka wody z pobliskiej fontanny. Kawa się zrobiła i gdy kolega Wojtek T. upijał pierwsze łyki, do fontanny zaczęło wskakiwać co raz więcej psów z porannych spacerów. Drugi kolega dowiedział się od miłego tubylca, że to słynna w San Sebastian fontanna, gdzie kapią się wszystkie okoliczne psy. A Wojtek T. nic nie mówiąc pił dalej kawę, co raz to wyjmując z ust pojedyncze włoski psiej sierści.

Tamta kawa wyglądała podobnie jak ta na zdjęciu.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14326

Post autor: wpk »

Gaspada, jak to jest z zamówieniem czegoś ze sklepu w UK - doliczą coś - cło, VAT - czy nie?
(Wydaje mi się, że nie powinni, ale ja się nie znam.)
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14327

Post autor: abishai »

Raczej cła na pewno nie dowalą (cła nakłada zresztą kraj adresata - więc jak coś to odpowoedzi szukał bym na jakiejś stronie pl) vat to w PRL’u jest raczej wyższy. Możliwe jest jednak że każą sobie dopłacić kilka £ extra za wysyłke.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14328

Post autor: cz4rnuch »

Do listopada uk jest jeszcze w ue więc nie ma się czym przejmować. A potem nie wiem. Sklepy internetowe mogą jedynie zmienić stawkę vata jeśli jest inna. Złe niemce tak robią.
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14329

Post autor: nordenvind »

Vat muszo doliczyć w całej EU, chyba że zakup unijny na firmę z numerem EU Vat
(polski numer Vat z dopiskiem z przodu PL), ftedy bierzesz w netto.
Kupowałem swego czasu masowo z UK.

Niemce z Amazona zmieniają swoją stawkę Vat z 20% na naszą 23% bo muszą.
Towar wysyłają z Polskich magazynów i obowiązuje ich nasza stawka.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14330

Post autor: cz4rnuch »

Bo to złe Niemce są.
ODPOWIEDZ