Komputrowe dylematy ;)

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Komputrowe dylematy ;)

#1461

Post autor: puch24 »

Taaa...

Tylko do Linuksa trzeba jeszcze mieć programy, których nie ma. Na chuj mi Linuks dla Linuksa?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#1462

Post autor: wpk »

Sztuka wymaga poświęceń dla sztuki.
puch24

Re: Komputrowe dylematy ;)

#1463

Post autor: puch24 »

wpk pisze: 05 maja 2020, 10:03 Drzistnięty wuj.

Dodano po 3 minutach 40 strzałach znikąd:
puch24 pisze: 05 maja 2020, 00:39 Ale jeszcze ciekawszy był Fiut Mefistofeles.
Czemu ciekawszy? Na pewno nowszy i mocniejszy.
SD, Maciek, przypomnij - bo Ty to wiesz przecież - czemu w początkach motoryzacji stosowano dodatkowe przekładnie łańcuchowe?
Bo dzięki przekładni łańcuchowej nie trzeba było rozwiązywać problemu przeniesienia napędu ze (sztywno) zamocowanych do ramy skrzyni biegów i przekładni głównej z mechanizmem różnicowym na tylną oś, która na resorach chodziła w górę i w dół. Przy okazji zmniejszało to też trochę masy nieresorowane, bo przekładnia główna i dyferencjał były zamocowane do ramy i dopiero z nich koła zębate przenosiły napęd łańcuchami na koła zębate prawe i lewe oddzielnie. Hamulec nożny zwykle miał postać bębna na wale wychodzącym ze skrzyni biegów (przed przekładnią główną), a być może w niektórych modelach były to dwa bębny już za dyferencjałem a przed kołami łańcuchowymi. To też zmniejszało masę nieresorowaną. Wadą takich rozwiązań była możliwość zerwania łańcucha i utraty w ten sposób nie tylko napędu, ale i hamowania. Pojedynczy bęben hamulcowy na wale napędowym przed dyferencjałem powodował też dość zaskakujące zjawisko - gwałtowne hamowanie na śliskim, powodujące zablokowanie wału napędowego, powodowało, że to koło, które miało przyczepność, obracało się do przodu, a to, które się ślizgało - obracało się do tyłu, dzięki mechanizmowi różnicowemu. :-D To oczywiście zdarzało się nie tylko przy napędzie łańcuchowym, ale i wałem przegubowym.
A wał z przegubami Cardana zamiast przekładni łańcuchowej zastosowali jako pierwsi chyba bracia Renault. Wał miał wiele zalet w stosunku do łańcuchów (cichszą pracę, mniej olejenia, itd.), ale wymagał zastosowania nie tylko przegubów, ale i wielowypustu, ze względu na zmiany długości wału przy ruchu tylnego mostu w górę i w dół.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8696
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#1464

Post autor: vid3 »

Pierdolę UE.

Dodano po 2 minutach 29 strzałach znikąd:
Czytam te jebane przykłady/porady/definicje i jestem głupi bardziej niż byłem.
Jak mam zapłacić podatek VAT od zakupu z USA ?
Jebani doradcy ciągle piszą o WNT i UE kurwa ich mać.
Nie będę kupował żab od francuza ani szparagów od niemca.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#1465

Post autor: wpk »

Kupuj polskie od Polaka!

Maciek, dzięki! :)
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9545
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Komputrowe dylematy ;)

#1466

Post autor: rbit9n »

puch24 pisze:Taaa...

Tylko do Linuksa trzeba jeszcze mieć programy, których nie ma. Na chuj mi Linuks dla Linuksa?
a konkretnie których?
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
gavin

Re: Komputrowe dylematy ;)

#1467

Post autor: gavin »

What is a PBD file?
Backup file created by EaseUS Todo Backup, a backup and restore utility for Windows; may include system or user files and can be used for storing entire disk partitions; often saved on external media or some other device that can be used to restore files in case the local computer is damaged.

Na pewno nie robiłeś kopii dysku przy pomocy EaseUS Todo Backup? Abo ktoś robił i zostawił plik kopii.

Tak btw, EaseUS Todo Backup rulez!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Komputrowe dylematy ;)

#1468

Post autor: Owain »

Kurde, byłem wówczas osrany przed operacją i nie pamiętam. Teraz coś mi świta, że polecałeś mi ten program, że rulez i że zrobiłem taką kopię. Próbuję więc zainstalować ten program i wydrzeć kopię.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#1469

Post autor: wpk »

Szejdik, już my znamy Twoje rulezy.

PS Prezes może i robił. Ale pewnie pjany był i za komurko leżał, to i teraz nie pamięta.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Komputrowe dylematy ;)

#1470

Post autor: Owain »

viewtopic.php?f=16&t=255&start=1090

Tu się zaczyna dyskusja o backupie moim. Raczej na tramalu byłem. Pisz, gavinu, co robić, bo zadzwonię i dziecka Ci pobudzę!
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ