Places

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Places

#1471

Post autor: wpk »

Hmmm... Mam własny serwer, ale hostingu nie oferuję, bo jestem niestabilny przecież - np. obrażę się i wywalę wszystko... Po prostu nie można mi zaufać. Sam sobie nie ufam nawet.
Ale ponieważ mam własny, to nie siedzę w temacie komercyjnych hostingów, widzę tylko co trochę "cmentarne" posty i przekleństwa tych, którzy zaufali różnym Imageshackom.
Jednak myślę, że to żaden problem poszukać w necie ofert - najlepiej chyba w swoim kraju - poczytać opinie i wykupić próbny abonament.
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Places

#1472

Post autor: sorevell »

Ja mam wykupiony hosting na linuxpl.com (chyba tak się to nazywa), na którym postawiona jest strona Martyny. W sumie mógłbym tam wrzucać zdjęcia, ale powstrzymuje mnie jedna rzecz. Mianowicie hosting ma jakiś tam limit transferu - boję się, że jak będą zeń pobierane kilkumegowe zdjęcia, limit się szybko wyczerpie, a priorytetem jest tu działanie strony. Słusznie się boję, czy chrzanię od rzeczy?

PS. W sumie mam też w domu NASa podpiętego pod światłowód z francuskiej firmy na O i mógłbym z niego zrobić serwer, tylko jak przeskoczyć dynamiczne IP?
cz4rnuch

Re: Places

#1473

Post autor: cz4rnuch »

Może źle rozumuję, ale co to szkodzi, że za kilka lat darmowy serwer się rozkraczy i zawoła tysiąc dolców za korzystanie z wersji PRO albocoś? Przejdzie się na inny i tyle. A do starych zdjęć i tak już nikt lub prawie nikt na forumie nie wraca. Oczywiście piszę tu tylko o sytuacji gdy ktoś potrzebuje serwera do umieszczania zdjęć na forumie. A już bardziej precyzyjnie to piszę o sobie. Wcześniej korzystałem z ImageShacka (albo Photobucketa, już nie pamiętam), zdjęcia mi porwali i zażądali okupu. Nie zgodziłem się, ale też i nie widzę tęskniących za moimi wybitnymi pracami nikoniarzy. A codziennie sprawdzam piemki :(
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Places

#1474

Post autor: vid3 »

Macie rację.
namoamo

Re: Places

#1475

Post autor: namoamo »

To rób takie fotografie żeby ludzie za nimi tęsknili ;-)
Jak Flickr padnie to ja się załamię..
cz4rnuch

Re: Places

#1476

Post autor: cz4rnuch »

namoamo pisze: 25 sie 2017, 08:50 To rób takie fotografie żeby ludzie za nimi tęsknili ;-)
Łatwo powiedzieć. Poza tym musiałby to chyba być cycate blondyny z max models, które pewnie mnie nie zechcą, albo wyrzucone na brzeg zatoki korzenie skąpane w blasku jutrzenki, które z kolei rzadko widuję. A wracając do oftopu to przecież nie ma też gwaracji, że taka płatna usługa serwerowa utrzyma się na rynku. Padali już przecież tacy giganci, że niczego nie można być pewnym.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Places

#1477

Post autor: wpk »

Panowie, ale mając dostęp do własnej dziury na serwerze możemy to w każdej chwili przenieść do innej dziury na innym serwerze. I jeśli mamy własną domenę, to po przeniesieniu i odświeżeniu DNSów wszystko powinno działać znów, z linkami do zdjęć na forach włącznie.
Oczywiście trzeba sobie robić backupy, tak samo jak i backupy zawartości własnych dysków.
cz4rnuch

Re: Places

#1478

Post autor: cz4rnuch »

Za dużo roboty. Szybciej potencjalnym odbiorcom napisać "przepraszam".
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Places

#1479

Post autor: wpk »

A po co pisać? Klawiatura się niszczy.
cz4rnuch

Re: Places

#1480

Post autor: cz4rnuch »

Mnie to uspokaja. A jak za kilka lat i to zniknie to też się nie obrażę :)

PS Rozumiem, że dla kogoś zdjęcia są ważne i ważne jest dla niektórych to, by nie znikały z serwerów. Ja piszę tylko o zwykłych fotkach, które się wrzuca by podtrzymać temat. Za kilka lat i tak nikt do tego nie będzie wracał. Raz przeleciałem cały psioniczny temat na nikoniarzach (już po tych wszystkich perturbacjach) i tam też zniknęło sporo zdjęć. Nie oglądało się tego dobrze, ale wątpię by wiele osób się zdecydowało na taki wysiłek (bo nie było tego mało). To samo można chyba powiedzieć o AO gdzie też zniknęło wiele zdjęć i temat na tym stracił, ale osób które tam wracają pewnie można policzyć na palcach jednej ręki (i to stolarza).
ODPOWIEDZ