Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15221

Post autor: puch24 »

I oni wszyscy, 13 października, qrwa...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15222

Post autor: puch24 »

Ja nie oglądam. Niestety, trochę słucham radia i niestety oglądam też grupy polityczne na FB. Psuje to nerwy.
Kiedyś rozmawiałem z kumplem, i mówię, że może lepiej w ogóle nie oglądać i nie słuchać, a on na to, że lepiej jednak oglądać, żeby wiedzieć, kiedy trzeba zacząć kupować cukier. ;-)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15223

Post autor: wpk »

Mieszko Pusty i Bona Cukrowa znów na tronach Rzeczy Pospolitej - do spółki z Jezusem i Maryją?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15224

Post autor: Owain »

Założyłbym osobny temat, ale znów będą obśmiechujki. Ktoś używa maski antysmogowej? Zdyboo? Jak jarałem cygary to w sumie miałem w dupie, ale że teraz rzuciłem i łażę codziennie kilka km to mi zaczyna doskwierać smród a tylko paczeć jak nasi wąsacze podkarpaccy zaczną palić PETami. Ktoś, coś? RZmask, RwB, Dragon? Jest sens za maskę 300 zł dawać? :>
Sowy nie są tym, czym się wydają...
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15225

Post autor: zdyboo »

Nie używam bo ja się duszę w zwykłej kominiarce, ale się znam.

Kup połmaskę z węglem aktywnym.
sklep.citymask.eu i maska Czarna R2. Za 23 zeta od producenta. Taka półmaska jest liczona zwykle na 8h pracy, zatem kup sobie stosowną ilość. Przy zwykłym używaniu może wystarczyć na dłużej.
To jest polski producent robiący maski w Polsce, nie ściąga ich z Chin. Mają własny lab testowy i oczywiście mają certyfikaty z jednostki notyfikowanej. Miałem okazję używać ich masek przy malowaniu i są naprawdę ok. Nie smierdzą jak czasem te z Chin, że się można porzygać zaraz po założeniu.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15226

Post autor: Owain »

Dzięki. Uuu, to współczuję jazdy za autkiem na bajku. A do malowania mam takom fantastycznom M3 z wymiennymi filtrami, rewelka :D
Sowy nie są tym, czym się wydają...
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15227

Post autor: zdyboo »

We Wrocławiu większość kierowców jeździ jak fajtłapy i nie ma problemów z wyprzedzaniem. Choć czasem jest strach, bo nie wiadomo co taka fajtłapa odwinie. Zimową trasę do fabryki mam w pewnym oddaleniu od jezdni.
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15228

Post autor: sorevell »

Ojcu kupiłem w zeszłym roku RZmask do biegania i nie słyszałem narzekań.
Chory

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15229

Post autor: Chory »

no_gravity_Carlos pisze: 24 wrz 2019, 20:30 bardzo ladnie Gdama:)

ja nie moglem sie powstrzymac przed angielska mysla konstrukcyjna i postanowilem ja na szybko zarejestrowac do pozniejszych przemyslen:

Obrazek
Jestem fanem Richarda Wenrwortha, poszukaj w necie jego zdjęć, rzeźby tyż robi fajne.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15230

Post autor: puch24 »

Bogdan, Ty Żyjesz! :-)

Dodano po 2 minutach 8 strzałach znikąd:
Jaack pisze: 26 wrz 2019, 13:03
puch24 pisze: 25 wrz 2019, 22:22 Ja nie oglądam. Niestety, trochę słucham radia i niestety oglądam też grupy polityczne na FB. Psuje to nerwy.
Kiedyś rozmawiałem z kumplem, i mówię, że może lepiej w ogóle nie oglądać i nie słuchać, a on na to, że lepiej jednak oglądać, żeby wiedzieć, kiedy trzeba zacząć kupować cukier. ;-)
Kiedy mowia zeby kupowac cukier i tak jest juz zbyt pozno... ;-)

Zycie bez polityki to lepsze zycie ;-) Politycy na Madagaskar ;-)
Nie, nie, nie kiedy już wprost mówią, tylko samemu trzeba dojść do wniosku, że już pora, na podstawie innych informacji.

Politycy na Marsa w rakiecie bez tlenu.
ODPOWIEDZ