tylko lepiej
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wuzet
- Posty: 461
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Rzeszów/Maidstone
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Oczywiście.
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Wstałem dziś rano w Warszawie, w międzyczasie wpadłem do Wrocławia, teraz jestem w Radomiu, ale na szczęście niedługo wracam do Warszawy.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Grubo.
PS Pomachaj Krzyśkowi.
PS Pomachaj Krzyśkowi.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Balonem lepiej.
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie było tak źle. Do Wrocka to w ogóle bajka, bo w 2h50min byłem u siostry pod kamienicą (i to z pit-stopem na S8). Z Wro do Radomia 4h z 15min tankowaniem paliwa i kalorii. Byłoby szybciej, gdyby nie konieczność objeżdżania remontu A1. Z Radomia do Warszawy 1,5h, ale się wbiłem w korek na Jerozolimskich (wypadek) i z 10 minut straciłem zanim pojawiła się szansa zmycia się na bok.
W sumie ciut ponad 800km ze średnią prawie 100 km/h (z uwzględnieniem postojów w czasie podróży). Nie najgorzej.
W sumie ciut ponad 800km ze średnią prawie 100 km/h (z uwzględnieniem postojów w czasie podróży). Nie najgorzej.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ptaszki opsrali?