Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15671

Post autor: puch24 »

wpk pisze: 29 paź 2019, 16:01 Maciek, dobrze wiesz, że my w tym celujemy.
Ukształtowały to setki lat warcholstwa i walki z najeźdźcą/rozbiorcą/okupantem/komuną. Podporządkowanie się jakimkolwiek zasadom, nawet tym słusznym, jest wbrew naszej naturze.

Dzisiejsza scena z firmy:
Wchodzą matka z córką, widziane pierwszy raz, z jakimś sprzętem w torbie kupionym huj wie gdzie:
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
- Bo proszę pana, ja chciałabym wymienić laptopa.
- ???
- Na taki sam, on kosztował dwa tysiące...
Ludzie nie przestaną mnie zadziwiać. Głupotą albo tupetem.
W pierwszym przypadku, niektórzy zachowują się tak, jakby kompletnie nie wiedzieli (i ich to nie interesowało) jak działa świat. Rząd daje pieniądze, bo je ma... A skąd? A chuj mnie to obchodzi.
Ileż to razy słyszałem hasło "odpiszesz sobie od podatku"... ludzie traktowali (traktują?) to tak, jakby Urząd Skarbowy miał mi w całości oddać te wydane pieniądze. Ludzie chyba wierzą, że np. jeśli kupię sobie na firmę samochód za 50 tys. zł, to urząd skarbowy odda mi 50 tys. zł. Jeśli kupię sobie laptopa za 2 tys., to mnie on nic nie kosztuje, bo skarbówka odda mi 2 tys. Innymi słowy, przedsiębiorcy pieniądze spadają z nieba.
Zdaje się, że podobne wyobrażenie o gospodarce ma nasz wspaniały Wuc.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15672

Post autor: vid3 »

To mówisz, że ta historia z wibratorem do w mieście robotniczym się wydarzyła?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15673

Post autor: Owain »

Żona dziś opowiadała o koledze, z jej trudnej branży, który otworzył własną działalność, niedawno, dość ryzykownie. Właśnie dostał załamania nerwowego, nie jest w stanie nic zrobić a to taka branża, że nie toczy się wszystko samo, anyway, firma idzie do piachu. Ale jedną z pierwszych rzeczy, które zrobił porywając się z motyką na słońce było wzięcie w leasing Audi za 190 tysi.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15674

Post autor: vid3 »

Bizmesmen musi czymś jeździć.
No co.

Dodano po 53 strzałach znikąd:
Mógł sobie odpisać od podatku to pewnie odpisał.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15675

Post autor: vid3 »

No to powiedz gdzie miałeś ten zakład.
Może mi się coś skojarzy.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15676

Post autor: vid3 »

W tamtych czasach jak coś się nie dało naprawić to się nosiło na Wałową.
Ale gościu zmarł już klika lat temu.

Dodano po 1 minucie 37 strzałach znikąd:
Kościuszki zwykle omijam.
Jakoś ... tak.

Dodano po 4 minutach 24 strzałach znikąd:
Na Moniuszki też się już pozmieniało.
Po Atlantyku śladu nie ma.
Hel też wywiało.
Aptekę zrobili.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15677

Post autor: vid3 »

Kuźwa, ten czas zapierdala.
Jeszcze niedawno słyszałem jak ktoś mówił, że może na Walowej.

Jedynie w Google czas się zatrzymał na roku 2012 :

Obrazek

Dodano po 1 minucie 7 strzałach znikąd:
A kartka nadal wisi :)

Dodano po 2 minutach 28 strzałach znikąd:
Obrazek
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15678

Post autor: vid3 »

No tak myślę.
Firlej nie działa jakieś 5 może 10 lat.
Kartka wisi, kłódka już zardzewiała.
Też tajemnicza sprawa.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15679

Post autor: puch24 »

Czytam sobie informację o wczorajszym pościgu w Krakowie. Facet nie zatrzymał się do kontroli trzeźwości. Ostatecznie został zatrzymany i...

"W trakcie legitymowania kierującego okazało się posiada on trzy decyzje o cofnięciu uprawnień do kierowania oraz dwa aktywne zakazy sądowe do kierowania pojazdami.

Ponadto kierujący nie posiadał aktualnych badań technicznych w pojeździe za co został mu zatrzymany dowód rejestracyjny pojazdu."

I fajnie.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15680

Post autor: wpk »

Co się dziwisz? Gość musi jeździć i już.
Petro pisze: 29 paź 2019, 20:57Właśnie zajrzałem do moich zapisków... W roku 1997 naprawiłem 2245 aparatów, co daje średnią sześciu na dzień, licząc wszystkie dni w roku!
Karol, to jest nie do wiary! Czy Ty na pewno jesteś człowiekiem? :shock:

Historie, jak zwykle z... myszką. ;)
Fajnie się czyta, łezka w oku, itp...
ODPOWIEDZ