Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16201

Post autor: no_gravity_Carlos »

gavin pisze:No to buzi?
najpierw buzi, potem dupci i czekoladki, co jeszcze?;)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16202

Post autor: wpk »

Kapusta.
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16203

Post autor: no_gravity_Carlos »

heh, sam jezdes kapista.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16204

Post autor: wpk »

Aha.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16205

Post autor: Owain »

Ja żech wiedzioł, że łone się kochajo!

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16206

Post autor: puch24 »

A te diabelskie widły to co?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16207

Post autor: Owain »

To nasze logo, "psi" tylko odwrócone. Oczu nie ma? ;)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5966
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16208

Post autor: danz1ger »

puch24 pisze:
...A co do Kadzilaka, to łobziedlistwo! ;-) ...
siur, że tak. syrena to było cudo, nie.
Shoot First, Ask Questions Later.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16209

Post autor: puch24 »

Syrena to Syrena, nie mówiliśmy o niej. Wiadomo, że została zbudowana z czego się dało i jak się dało. I miała być konstrukcją tymczasową, produkowaną raptem przez 2-3 lata, i zastąpiona o wiele lepszymi pojazdami - co niestety się nie wydarzyło. Syrena była jedną z najtrwalszych prowizorek w motoryzacji, bo z 2 lat zrobiło się 25.

Te rozbuchane kapietalistyczne hamerykanskie potwory z przełomu lat 50 i 60 napełniają mnie obrzydzeniem tym swoim barokiem.
No po prostu nie podobają mi się. Ale jeszcze te z samego przełomu 50/60 ujdą. O wiele brzydsze są te wcześniejsze, z lat 50, i późniejsze, z lat 60, także z 70, a późne 70 i 80 to już w ogóle dno totalne (te takie kanciaki, zwłaszcza przednionapędowe) - choć może nie wszystkie.
Oczywiście są wyjątki, np. dość podoba mi się wizualnie Chevrolet Corvair (zwłaszcza te pierwsze), mimo ataku, jaki przypuścił na nie Ralph Nader, piękny był pierwszy Ford Mustang, i generalnie podobała mi się stylizacja większości Chryslerów.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16210

Post autor: wpk »

Niepokoję się o Prezesa. Zbił żonę za niesmacznego wołu... i ucichł.
ODPOWIEDZ